Zastanawiam się czy po przeczytaniu takiego posta coś innego oprócz idealnie pasującego słowa ŻENADA przychodzi mi na myśl..i chyba nie:/
Rozumiem, że pokolenie wychowane na Highschool Musical oczekuje cukierkowych przesłodzonych do granic wytrzymałości aktorów takich jak Zac czy Vanessa,ale uwierz mi kino to zdecydowanie coś więcej niż ładna buźka...

Wiem, że kino to więcej niż ładna buźka.Ale zabrałam się do oglądania tego filmu po to, żeby sie odprężyć a nie po to, żeby sie zastanawiać nad grą aktorską czy jakimś drugim dnem tego filmu (którego z resztą nie ma).Gdybym chciała oglądnąć coś ambitnego wzięłabym się za kino europejskie. Od kiczowatych filmów amerykańskich oczekuję nie ładnej buzi ale idealnej.A takie laski jak ta powinny siedzieć w biurze przed komputerem.

Zgadzam się z Klaudią :P W lekkich filmach powinni grać ładni ludzie. Jest tyle aktorek to czemu akurat ona? Gdyby jeszcze jej gra aktorska była jakaś wybitna to rozumiem...

Przecież ona wcale nie jest brzydka... Ma oryginalna urode.

Oryginalną urodę to ma Uma Thurman albo Sarah Jessica Parker. Ta laska jest brzydka nie ważne, z której strony się na nią spojrzy i jak zajebiście się ją ubierze.

Hahaha!! Nie wiedzialem, ze to forum moze dostarczyc tyle rozrywki! Moje panie, w poklonach dziekuje szukajac przepony na podlodze.

toya69 lepiej nie można było tego podsumować hehe pozdrawiam:)

loool sara j. parker to akurat pasztet jakich malo - nie bez powodu zostala okrzyknieta najbrzydsza aktorka wszechczasow :F

dobre, widać niektóre kobitki na Filmweb są zazdrosne nawet o ładne aktorki, takie jak ta która grała w tym filmie (szału nie robi ale jest całkiem fajna) :)
do tego próbują nam wmówić że taki okropny paszczur jak SJ Parker ma oryginalną urodę :)
polecam kabatet Ani Mru Mru i skecz zatytułowany "Tofik", tu główny bohater jest "oryginalny" :)

Sarah Jessica Parker to jest dopiero brzydka xD. czepiacie się. jakbyście rzeczywiście chciały się odprężyć to w nosie miałybyście czy gra ktoś ładny czy nie...

"takie laski jak ta powinny siedzieć w biurze przed komputerem."
A takie laski jak ty powinny dostać dożywotni zakaz korzystania z internetu. Kiszki się skręcają od czytania takich postów.

chyba spodobała się Twojemu chłopakowi, że tak po niej jeździsz... nie martw się. W końcu zrozumie, że nie u niej szans i wróci do Ciebie...

Buhahahaha. Nie mam faceta tak na marginesie. A taki, który poleciałby na to coś nie miałby u mnie szans.Fora są po to, żeby wyrażać swoją opinię, a ja to właśnie robię. Więc czemu sie tak kotłujecie?

ok. wyrażajmy zdanie, wyrażajmy opinie. po to jest forum. ale do granic rozsądku! i przytaczajmy sensowne argumenty na poparcie tego, co piszemy. "laska jest brzydka i ktoś powinien jej zakazać występowania w filmach"- co to jest za opinia? jak można w ogóle wpaść na coś takiego??? dla mnie to po prostu żenada. jakkolwiek naprawdę dawno się tak nie ośmiałam jak po przeczytaniu Twojego posta:) więc za to składam gratulacje hehe tyle w tej sprawie ode mnie! pozdrawiam:)

No to dzięki za gratulacje :D I tak to jest właśnie moje zdanie. Brzydkich ludzi mam na ulicy codziennie nie muszę za ich oglądanie płacić za bilet w kinie. Mogłabym stwierdzić, że się oburzacie, bo sami nie jesteście za bardzo atrakcyjni, ale nie będę złośliwa. Pozdrawiam

jest tragiczna aktorką

To zdjęcie jest fatalne. Oglądałaś "Nawiedzoną narzeczoną"? Lake była tam piękna i bardzo seksowna. Rude włosy pasują jej znacznie bardziej.

A brzydka to jest Hilary Swank :)

Racja! Ona w tym filmie jest prześliczna (ładniejsza od Evy Longorii).

potwierdzam. Eva miała taki sztuczny pretensjonalny wizerunek a Jezioro Dzwon wyglądała naturalnie a czasem seksownie. Chętnie ją obejrzę w innych filmach, mogą być też takie tylko dla dorosłych ;P

Widziałam ten film i wygląda w nim strasznie. Hilary jest sexy. Ma w sobie coś niesamowitego.

Jestem za. Swank ma niesamowitą klasę mimo, że nie jest typową pięknością. Jest tak dobrą aktorką że nie musi być sliczna, po prostu akceptujesz to, że jest w kadrze, bo dobrze gra.

Lake natomiast to czysta masakra! .Nie mogę na nią patrzeć. Obrzydza mi każdy film. Sztuczna, słaba aktorsko, a do tego wygląda jak transexualistka. Nic nie ma do osób zmieniające płeć, stąd też dziwi mnie, że tak męska laska gra główną rolę w komedii romantycznej. Jakieś cuda w tym Hollywood.

Nie, no musiałam na to odpisać. Ona w "Nawiedzonej..." ładna???! Lakonicznie odpowiem- przez nią nie chciało mi się tego filmu w ogóle oglądać i cały czas zastanawiałam się dla czego do jasnej... na tytułową bohaterkę wybrali kobietę o tak tępej urodzie???! Jedynym filmem, gdzie jakoś uszła w tłumie(i który z nią oglądałam, a było ich kilka...) było "Sex story"- wyjątkowo pasowała do tej roli, choć i jako jędzowata Agness w "To skomplikowane" tez się świetnie odnalazła(to chyba też dzięki tej wyjątkowej urodzie- sorry za wredotę- już tak mam ;P).
Moim zdaniem jest to świetna aktorka, ale chętnie ją oglądam jedynie w rolach pozytywnych i drugoplanowych np.: w "Co się zdarzyło w Las Vegas".
Mam prawo mieć swoje zdanie i o ile nie do końca zgadzam się z prekursorką tego tematu, to również mam takie zboczenie, że w pewnych filmach i w pewnych rolach chciałabym widzieć nie tylko osoby utalentowane, ale i ładne- ta po prostu, bez zbędnej ekstrawagancji. Niestety tej pani nie dałabym 5 za twarz, choć przyznam, że figurę zaje... superową.

Nie wiem jak można być tak pustą idiotką, ale świat byłby lepszy bez takich ludzi. Ciekawe, że kobieta czesto tak tak subiektywnie ocenia piękno drugiej...

Lake Bell w filmie "Nawiedzona Narzeczona" prezentuje się zdecydowanie lepiej od Evy Longoria'y, tylko zdjęcie to jest jakieś niemrawe.

Lepiej?Chyba żartujesz.Eva jest niesamowita. A Lake jest za ciężka, za duża i nieproporcjonalna. Nic do siebie nie pasuje

jak dla mnie to ma naprawde oryginalną urode,choc na poczatku miałem mieszane uczucia co do tego,ale fajna jest.

... nie wiedziałam, że można mieć takie spojrzenie na kino jak założycielka. O matko.

Oj najmocniej przepraszam, że Cię uraziłam. Moje spojrzenie na kino to moja sprawa, a jak Ci sie nie podoba to masz problem :P

sara jessica parker to według mnie stara panna i własnie jej się powinno zakazac występowania w filmach np. takich debilnych jak "seks w wielkim mieście"

i według mnie to jest totalna żenada moje panie... :)
filmweb nie jest do oceniania urody aktorek czy aktorów tylko do oceniania talentu i ich gry w filmach... z takimi tekścikami typu "jest brzydka" czy "ma nieładną twarz" to możecie napisac do bravo girl i napewno wam to opublikują... :P

i mam jeszcze jedną teorię... ty po prostu szukasz publiki... co z tego że ktoś nie jest ładny ? każdy musi byc bo ty (bynajmniej) jesteś ? totalna żenada... takie posty sobie pisz na barbie.com albo na innej zdziwaczałej stronce... a może to właśnie ty masz kompleksy i obrzucasz innych błotem... ? :) zastanów się co i gdzie piszesz dziewczyno bo tylko zaśmiecasz nam forum...
pozdro. oczywiście to było do założycielki tego tematu... (niestety nie pamiętam nicku)

Muszę bronić założycielki tematu mimo, że jej nie znam. San oceniłeś 3 posty wyżej inną aktorkę i czepiasz się że robią to inni. To, co robisz jest chore!

Nie musisz przepraszać, nie uraziłaś. Wystarczy, że powstrzymasz się od zakładania takich tematów i zachowasz swoją krytykę dla siebie.
I wiesz co, wobec takiego podejścia to nie ja mam problem ;]
Pozdrawiam.

że niby ja mam jakiś problem? Bynajmniej. Miałabym gdybym była podobna do niej:D
A forum jest publiczne więc moge sobie tu zakładać tak łupie tematy na jakie mam ochotę. A Wy przecież nie musicie mi odpisywać :D

"że niby ja mam jakiś problem? Bynajmniej. Miałabym gdybym była podobna do niej:D " no właśnie.
Owszem, publiczne. Ale i fil-mo-we.
Masz rację, nie warto:)
Pozdrawiam.

Ona wcale nie jest brzydka. jest Naturalna i orginalna jak ci coś nie psauje w niej to po co tu piszesz.. ;/
A liczy się jak ktoś gra i co ma w środku a nie wygląd a do jje wyglądu nie można się doczepic jest ładna .!

Mówiąc zupełnie szczerze totalnie nie rozumiem tych atakow na Klaudie(?). Laska ma wlasna opinie na temat tej aktorki. Po to jest forum by moc publicznie wyrazic swoje zdanie na jakis tam temat. Jesli brzmi ono tak, to mozna sie zgodzic lub nie, ale zachowac w tym umiar i wyczucie dobrego smaku. Sama widzialam ten film i uwazam, ze Lake jest nieciekawa. Zarowno pod wzgledem aktorstwa i urody. Jest to moja opinia, a o gustach sie nie dyskutuje. Zgadzam sie rowniez ze stwierdzeniem ze skoro wybieram glupiutka amerykanska komedie, to mam prawo oczekiwac ze zobacze tam cos co poprawi mi humor i nie wzbudzi we mnie poczucia niesmaku. A niestety Bell odbija sie dlugotrwala i uciazliwa czkawka. Pozdrawiam komentujacych i proponuje odpuscic sobie durne zgryzliwosci tylko dlatego ze ktos ma inne zdanie niz wy.

Po pierwsze: Rzymianie się mylili, o czym jak o czym, ale to właśnie o gustach się dyskutuje. Zawsze i wszędzie.

Po drugie: chcesz mi powiedzieć, że wybrałaś ten film kompletnie w ciemno? Bez obejrzenia zwiastuna, zobaczenia plakatu?

Dodatkowo: no bez przesady, ta aktorka nie jest taka zła... jakim cudem odbija Ci się aż taką czkawką? Reakcja jak po filmach klasy Z, albo konkretnym gore. Trudno jest mi w to uwierzyć.
Hm...ale nawet jeśli - to po jaką cholerę oglądałaś ten film do końca?!?

A co tam zaszaleję - jestem pod wrażeniem ,wciąż, bez zmiennie i takie tam, kierunku, w którym zmierza ta dyskusja. Co nie zmienia faktu, że..i tu nie sądzę, aby miała szansę wywiązać się jakaś polemika, wypowiedź (a dokładniej - pewna jej część) autorki pierwszego postu jest mega żenująca ( mogłabym postarać się o jeszcze większą dosadność, ale..po co?) - sam fakt tego, że autorka uważa, że 'powinni jej zakazać grać w filmach' jest dla mnie szczytem. Nooo bez przesady! Nawet jeśli ktoś liczy na komedię z samymi pięknymi ludźmi ( i tu już pojawia się dylemat!) to powinien..hmm..sprawdzić chociażby co to za film zamierza obejrzeć (tak gratis, przy kolejnym dylemacie z tej kategorii polecam standardy kanonu piękna: Melrose Place, Modę na Sukces). Już nie wspomnę o tym co jest dla Ciebie 'brzydkie', bo ciężko jest mi to zrozumieć.. zastanawiam się tylko z czego to wynika. Nie będę bawić sie teraz w internetowego psychiatrę i doszukiwać się problemów w dzieciństwie (bo, czym nie byłabym specjalnie zaskoczona, ono wciąż może trwać), czy głęboko siedzących kompleksów, które wymuszają na Tobie pewne reakcje aczkolwiek jest mi naprawdę trudno zrozumieć dlaczego krytyka w Twoim przypadku musi być na takim poziomie - zrozumiałabym prostą wypowiedź: 'Wg mnie Lake Bell nie należy do najatrakcyjniejszych kobiet, do tego jak dla mnie nie jest dobrą aktorką'..i byłoby *magiczne słowo* kulturalnie. Zastanawia mnie teraz co wkurzyło mnie bardziej - tekst: Zadaniem gwiazd filmowych jest wyglądać perfekcyjnie czy może Ktoś powinien zakazać jej występowania w filmach?
Muszę to przemyśleć...

"Nie będę bawić sie teraz w internetowego psychiatrę i doszukiwać się problemów w dzieciństwie (bo, czym nie byłabym specjalnie zaskoczona, ono wciąż może trwać), czy głęboko siedzących kompleksów, które wymuszają na Tobie pewne reakcje aczkolwiek jest mi naprawdę trudno zrozumieć dlaczego krytyka w Twoim przypadku musi być na takim poziomie"

Uwielbiam kiedy ktos po kilku postach przeprowadza dokladna i szcegolowa analaize psychologiczna. masz racje. napewno ma 11 lat i jest gruba i brzydka. Chcesz w to wierzyc? Twoja sprawa ja nie zamierzam.

"wypowiedź (a dokładniej - pewna jej część) autorki pierwszego postu jest mega żenująca"
i Ty chcesz jej uczyc kultury?:)

"Zastanawia mnie teraz co wkurzyło mnie bardziej - tekst:Zadaniem gwiazd filmowych jest wyglądać perfekcyjnie czy może Ktoś powinien zakazać jej występowania w filmach?
Muszę to przemyśleć..."
To moze to przemysl a swoje spostrzezenia zapisz w pamietniczku bo naprawde nie sadze by ta dyskusja byla warta kontynuowania.
Pozdro!

Wybrałam ten film, bo miałam zły dzień i chciałam oglądnąć coś lekkiego, co nie wymaga myślenia i wiedziałam, że to jest właśnie taki film. Poza tym w życiu nie przyszłoby mi do głowy, że koło Longorii postawią taką brzydulę, bo to się po prostu nie kalkuluje. A obejrzałam go do końca, bo film sam w sobie był nawet zabawny. Poza tym nie mam zwyczaju przerywania niczego w połowie. Jak już coś zaczynam to kończę.
Jeśli chodzi o urodę do Lake idealnie wpasowałaby się w taką Modę na sukces albo w nasze rodzime M jak Miłość. Wszyscy wyglądają kiepsko a grają jeszcze gorzej.
I wiesz co? Muszę Cię zmartwić, bo moje dzieciństwo skończyło się jakiś czas temu i wcale nie było ciężkie. Wręcz przeciwnie. A kompleksy? Nie posiadam. Gdybym je miała to raczej nie krytykowałabym innych, bo nie miałabym podstaw. A tak mogę sobie wypisywać wszystkie głupoty jakie przyjdą mi do głowy jak świat długi i szeroki :D
Wydaje mi się, że kompleksy to ma tu cała reszta uczestników tego tematu (nie licząc zuxiss), a nie ja. Gratuluję Wam wszystkim, że stajecie w obronie uciśnionych. Jestem z Was naprawdę dumna:D Heheh. Pozdrawiam

zuxiss, to nie jest chyba do końca tak, że ataki czy durne zgryzliwosci wywołane są/były odmiennością przekonań. Widzisz, duży wpływ na to miał sposób, w jaki założycielka wyraziła swój osąd odnośnie Lake Bell.
Ja osobiście wychodzę z założenia, że nie ma brzydkich ludzi i każde stwierdzenie typu jest obleśna, tragiczna, beznadziejna i niech się schowa zwyczajnie mnie irytują. No bo.. jak można??
Każdy ma prawo do swojego zdania, oczywiście. Ale trzeba ważyć słowa, kiedy komentuje się ludzi. Z resztą, nie tylko ludzi.
Pozdrawiam.

"Ja osobiście wychodzę z założenia, że nie ma brzydkich ludzi i każde stwierdzenie typu jest obleśna, tragiczna, beznadziejna i niech się schowa zwyczajnie mnie irytują. No bo.. jak można?? " a czy nie nazwalabys tego po prostu swoim zdaniem? Uwazasz ze nie ma ludzi brzydkich? To stwierdzenie jest dosc smutne. bo np wg mnie ludzie z zalozenia sa brzydcy a moga dopiero stac sie piekni. Nie koniecznie zewnetrznie.
Jednakze nie po to pisze zeby dzielic sie z Toba jakimikolwiek moimi spostrzezeniami.
Pierwszy post byl zupelnie subiektywnym zdaniem autorki, jesli Ci sie nie podoba, nie komentuj i nie jedz po niej. Bo skoro "nie ma ludzi brzydkich" to moze tez "kazdy ma prawo mowic co mysli"? czy tez jakies inne pseudo-madre zdanie.
pozdrawiam!

Zacznę od tego, że nie widzę powiązania między stwierdzeniem "nie ma brzydkich ludzi" a "kazdy ma prawo mowic co mysli". Ale swoją drogą skoro ""kazdy ma prawo mowic co mysli" to dlaczego proponujesz mi, żebym nie komentowała słów Założycielki? Taka drobna niekonsekwencja z Twojej strony.

Celowo napisałam "ja OSOBIŚCIE wychodzę..." żeby podkreślić, że to mój własny punkt widzenia. Z resztą, to było/jest chyba oczywiste, że to "po prostu moje zdanie". Dla Ciebie taki sposób postrzegania jest smutny, dla mnie właściwy (ale przecież nie o Twoich spostrzeżeniach rozmawiamy).

To jasne, że pierwszy post był subiektywnym zdaniem Założycielki. To chyba taka "oczywista oczywistość", nie sądzisz? (marginesem, obiektywizm to bzdura).

Jak już wspomniałam, moją uwagę zwróciła, obok treści, forma krytyki. Napisałam co pomyślałam:P

Pozdrawiam również.

ta dyskusja jest nudna i zbedna. Autorka miala prawo wyrazic swoje zdanie na temat aktorki, bo taki jest temat tego forum. Jesli Ci sie to nie spodobalo trzeba bylo nie wchodzic i nie czytac tego. Chyba ze po prostu lubisz wbijac szpile, to tylko pogratulowac. ja wiecej sie nie wypowiadam, bo zwyczajnie nie mam czasu na bzdury.
pozdrawiam serdecznie.

Spodziewałam się takiej reakcji:D Nie rozumiem, co mi się miało nie spodobać? Istnienie forum o Lake Bell? I nie wiem, kto tu wbija szpile (cokolwiek przez to rozumiesz). Skoro nie masz czasu na bzdury, to zakończmy tę nudną i zbędną dyskusję:D

koniec tych bzdur. nie sprowokujesz mnie swoimi glupimi tekscikami.
zegnam.

przykro mi, że odebrałaś to jako prowokację. Ale skoro masz dość bzdurnych, głupich tekścikow, to zakończmy tę.. ekhm.. dyskusję.

z najwieksza ekhm... przyjemnoscia.
pa.

To może spal ją od razu na stosie za wygląd, co?? Tobie powinno zakazać się pisać komentarze na forum.