strasznie go nie lubiłam. I nie zamierzam go wychwalać po śmierci bo to byłoby działanie wbrew sobie. Nigdy go nie lubiłam i nie polubie go po śmierci. Nie oszukujcie samych siebie i nie wychwalajcie go pośmiertnie bo za życia wiekszość z was nie była jakimis jego wielkimi fanami. Pozdrawiam Tobi