Nienawidziłem tego aktora przez rolę w "Titanicu" i "Romeo i Julii". Właśnie przez to, że zagrał w tych filmach, nie mogłem przełamać się do obejrzenia "Infiltracji", "Wyspy Strachu". Na szczęście natrafiłem w TV na "Infiltrację" i zaskoczył mnie swoją grą Leo :D Po seansie "Wyspy Strachu" wszedłem na jego profil na filmwebie i zmieniłem ocenę z "1" na "9". Po "Incepcji" być może dostanie "10" :D Już się nie mogę doczekać tego filmu :P
każdy ma własne zdanie na przykład ja uważam że Leo dobrze zagrał w "Titanicu" i "Romeo i Julii". Ale rzeczywiście jego dojrzalsze role sprawiły że u mnie ma 10/10 i z każdym filmem robi się coraz lepszy. Szczególnie podobały mi się jego role w "Infiltracji" i "Złap mnie jeśli potrafisz". A w "Incepcji" był niezły choć nie tak dobry jak w poprzednich produkcjach xd
no coz, fajnie jest oceniac zajebistego aktora po jednej roli tylko dlatego, ze byl tam najzajebistszym ciachem w historii kina, no a wiadomo ze jak sie ciachem nie jest, to o zazdrosc latwiutko.
titanica kocham, romea i julie tez, tak jak kocham niebianska plaze, pokoj marvina, co gryzie... i inne filmy z jego udzialem, jak dla mnie jest po prostu zajebisty, tylko czemu sie tak zepsul ;(
Moja ocena wynikała z tego że nie trawie pięknisi, a po drugie wcale nie grał rewelacyjnie w "Titanicu" czy "Romeo i Julii" (przynajmniej według mnie). Nie oceniałem go po jednej roli, a po 3...
Twoja ocena z kolei wynikała z tego że jest ciachem :D
Co masz na myśli że się zepsuł? Bo chyba nie karierę :D Gra w coraz lepszych filmach i widać u niego zmianę na lepsze...