jw
nooo szczególnie w Titanicu
Oczywiście! Myślisz, że bilety fartem wygrał? To był spisek..
co za gałgański cygan! Ale przypłacił życiem ten bilet.
Zgrywał biedaka by wyłudzić pieniądze od Winslet, po czym spędził z nią noc w samochodziku. Nie skończyło się to dla niego za dobrze...
hmmm czyli jednak zawsze źle interpretowałem ten film :P