"DiCaprio popełnił jeden błąd,nieświadomie..w Titanicu."
możesz przyblizyc bardziej swój wniosek:) ?
pzdr.

Jako wielki fan De Niro i Martina Scorsese razi mnie wypowiedz założyciela tematu. Z całym szacunkiem do DiCaprio to wypada on dużo dużo słabiej niż wielki aktor Robert ,który u Scorsese stworzył kreacje genialne i na długo zapadające w pamięć (Wściekły byk, Taksówkarz,Kasyno, chłopcy z ferajny).Leoś nie jest nawet 2 najlepszym aktorem Scorsese u którego w 2 filmach wystąpił ktoś taki Jak Daniel Day Lewis któremu aktor z Titanica może co najwyżej buty czyścić. Joe Pesci też jest lepszy od Leosia .Jak dla mnie to dopiero 4 najlepszy aktor Scorsese nie liczę np Harvey Keitela ,który grał u Martina zbyt mało

Trochę się zagalopowałeś z tym czyszczeniem butów. Podczas polerowania pomnika DeNiro i odkurzania ołtarzyka ku jego czci, rozejrzyj się też czasem dookoła. Świat aktorski naprawdę nie kończy się na Twoim faworycie. I jeśli spostponujesz innego aktora, to wcale nie dodasz wielkości "swojemu". Miej trochę klasy.

Już pomijam fakt, że DiCaprio naprawdę jest bardzo dobrym aktorem, i śmieszne jest pisanie o nim z takim lekceważeniem, jakby był Stevenem Seagalem.. :/ Chyba nie za bardzo jednak znasz się na kinie, skoro DiCaprio jest dla Ciebie tylko "aktorem z Titanica". Hmm.. jakbym była złośliwa, tobym napisała, że lubienie DeNiro jest bardzo ..łatwe. Niekontrowersyjne - nikt nie śmie skrytykować;)

odpiszę Ci w piątek 19 marca bo mi sie klawiatuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuura pieprzy

wypolerowałem już pomnik De Niro i Day Lewisa i mogę odpisać ;)Widziałem z Leosiem (to nie lekceważące określanie a pieszczotliwy skrót) nie tylko zatopionego pod ciężarem Oscarów Titanica.Uważam że w najlepszej formie był w latach wczesnej młodości (Co Gryzie...,Chłopięcy świat,Pokój Marvina),potem spadek formy (Titanic, Niebiańska Plaża, gangi nowego jorku )w Awiatorze zagrał dobrze ,nieźle w infiltracji.Sądzę że współpraca z Martinem dobrze mu zrobi.Scorsese otaczał się świetnymi aktorami lepszymi od DiCaprio .Leonardo jest młody może zaskoczy nas rolami w przyszłości, jego obecne kreacje nie są złe choć momentami trochę przeszarżowane .Jak dla mnie osoba na 6,5/10.
Nie myśl że próbuje grać konesera... widziałem z Robertem ponad 20 filmów ,od dawna jest moim ulubionym aktorem cenię go nawet bardziej od genialnego Brando czy Pacino .Daniel Day Lewis natomiast to obecnie chyba najlepszy aktor brytyjski ( i obok De Niro mój ulubiony).Aktor który do perfekcji opanował metodę stanisławowskiego a jego popisowe kreacje wręcz porażają widza.Znany jest podobnie jak Robert z niesamowitego poświęcenia dla roli.I nie przesadzałem z tym czyszczeniem butów ,Leonardo to całkiem dobry aktor ale Day Lewis(Aż poleje się krew, Moja Lewa Stopa,W imię Ojca,Gangi Nowego Jorku) jest po prostu geniuszem w tym co robi.

Nie chciałem dodać wielkości swoim aktorom ale prawda jest taka że kreacje porównywalne do tych z Wściekłego Byka czy taksówkarza dla Leosia są nieosiągalne

Nie wiem czy znam się na kinie ... po prostu uwielbiam oglądać filmy i dyskutować o nich