DOKŁADNIE! Jestem właśnie po seansie ,,Infiltracji" i Leo daje radę...seksowny i coraz bardziej męski . Miał 32 lata jak grał w tym filmie. :) Matt przy nim wypada blado.
Sprawdza się moja teza, że faceci w hollywood zyskują po 30stce - B.Pitt, B.del Toro i reszta... :D
szczerze mowiac to akurat w Incepcji nie zrobil na mnie wiekszego wrazenia (moje osobiste zdanie). Najbardziej go lubie za Infiltracje i Aviatora.
A moim zdaniem on zawsze był dobry, tylko dopiero teraz jest doceniany, mając już na koncie wiele wyróżniających się ról. Wystarczy spojrzeć na jego filmografię: czy był gorszym aktorem w "Gilbercie", "Całkowitym zaćmieniu", "Chłopięcym świecie", "Basketball Diaries" i "Pokoju Marvina"? Zagrał w tych filmach mając 19-22 lat.