Jeśli któryś z tych gości otrzyma wkrótce oscara, będzie mówić o zasłużonym
wypowiedz na poziomie dziecka z podstawowki. Rozumiem ze to jaka bedzie ich rola oraz to jak mocna beda miec w danym roku konkurencje nie powinno miec znaczenia tak? To sie nazywa obiektywizm
Ci goście powinni mieć już na koncie po jednej statuetce. TO się nazywa obiektywizm. A biorąc pod uwagę ich warsztat aktorski, można śmiało się spodziewać nominacji i wygranej jednego z tych panów.
"Dziecko z podstawówki" hehe, widzę, że jakiś frustrat przez ciebie przemawia :)
to czy powinni miec to juz Twoja opinia. Ja np zgadzam sie z Tobą tylko co do Oldmana gdyz uwazam ze powinien dostac oscara rok temu za role w Szpiegu. A jesli chodzi o Pitta to rozumiem ze sobie kpisz bo nie wiem jaką on niby mial oscarowa role?:)