Leonardo DiCaprio

Leonardo Wilhelm DiCaprio

9,0
266 882 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Leonardo DiCaprio

Jako gówniara nie mogłam znieść, że wszystkie moje koleżanki sikają po nogach za Leosiem w "Titanicu", te plakaty w Bravo i Popcornie, aż do zerzygania. Ja się wtedy bujałam w Banderasie, więc Leo mnie drażnił.
Na szczęście wyrósł na świetnego aktora. Wyskoczył z szufladki lovelasa dzięki Scorsese. Lofciam go teraz do bólu, oglądanie go na ekranie to prawdziwa przyjemność. Przed nim sto świetnych ról. No i niech mu krrwa dadzą tego Oscara w końcu, bo to jakieś kuzorium, żeby aktor takiej klasy nie miał jeszcze statuetki :]

sweet_anger

Mylisz się. Di Caprio nie wyrósł na świetnego aktora. On świetnym aktorem był od początku swojej kariery: od "Chłopięcego Świata" i "Co Gryzie Gilberta Grape".
Ludzie, którzy nie potrafią rozpoznać sami dobrego aktora, kierują się opinią innych i przyjmują jako swoją. I tacy właśnie zawsze bali się przyznać, że młody Di Caprio był świetnym aktorem - bali się, że przyznając to, będą po tej samej stronie co sikające po nogach dziewczynki. Tylko, że one przynajmniej były szczere - podobał im się śliczny chłopiec, więc to pokazywały. A tacy pseudo-znawcy traktowali go jak lovelasa, myśląc, że negując jego talent dołączą do grona dojrzałych kinomanów.

GutekSan

Nie jestem pseudo-znawcą, ale nie ma co porównywać jego aktorstwa z "Chłopięcego świata" i "Co gryzie Grape'a" do dzisiejszych ról. Wtedy był nastolatkiem, owszem niezłym, ale takich jak on Hollywood przemieliło na pęczki. Wielkim zwycięstwem DiCaprio jest to, że po roli w "Romeo i Julii" i następnie "Titanicu" nie dał się zaszufladkować jako słodki blondasek o niewinnych oczkach. Akurat ten czas zapamiętałam dobrze, miałam wtedy 12,13 lat i pamiętam histerię na punkcie Leo wśród małolat. Koleś nie zwariował, nie rozmienił się na drobne, a miał ku temu wszelkie predyspozycje. Spotkał Scorsese i to on uczynił z niego wielkiego aktora, on dał mu szansę.
Więc się nie wygłupiaj z jakimiś durnowatymi analizami, bo stary kinowy wyjadacz jestem i wiem co się z czym je ;)

sweet_anger

no właśnie widać, że nie jesteś

GutekSan

Masz jakiś problem? Zły dzień za sobą?
Są inne miejsca do wylewania frustracji, niż fw, dear son.
EOT [czesc]

sweet_anger

po prostu nie lubię pozerów

sweet_anger

Obejrzyj sobie choćby "Django" lub "Wyspę Tajemnic", a potem wróć tutaj i zaczniemy tę rozmowę jeszcze raz ;-)

yennefer_7

Widziałam obydwa. Na rozmowę z tobą jakoś nie mam ochoty ;-)