Jego gra aktorska jest nie do zniesienia. Sztuczna mimika, straszne udawanie emocji granych przez niego bohaterów psują całą przyjemność oglądania filmu. Sądzę, że wysokie noty otrzymuje tylko za urodę...
Nie odzywaj się skoro obejrzałaś tylko Niebiańską plażę, Romea i Julię i Titanica. Z wiekiem przybywa mu doświadczenia. ale nie wiem co ty masz do Romea i ... i do Titanica. Jeśli chcesz zobaczyć sobie filmy gdzie zagrał świetnie (łohoho;p dużo tego), obejrzyj sobie Wyspę tajemnic, Krwawy Diament, Infiltracje, Aviatora, Co gryzie Gilberta Grape'a, Incepcję i wiele innych. Hehe;p leoanka;p pomóż mi;p
Nie trzeba nikogo prosić o pomoc, Leo broni się sam wymienionymi przez Ciebie produkcjami (jeszcze kilka można dodać). Jeśli ktoś uważa go za słabego aktora ,to poprostu jest filmowym laikiem i na kinematografii zna się jak kura na pierzu.
mogę podać jeszcze inne.;p np. Droga do szczęścia, Gangi Nowego Yorku, całkowite zaćmienie, pokój Marvina, przetrwać w NY(sama nie wszystkie oglądałam, ale wiem, że zagrał świetnie ze świadectwa znajomych). Ludzie zastanawiają się dlaczego nie dostał co najmniej nominacji do Oscara za J. Edgara.
A jeśli nie potrafiłby dobrze grać, nie wybierano by go do takich świetnych produkcji. A ... no wiesz... bez urazy Jasmine, ale reżyserzy i członkowie akademii filmowej chyba znają się na tym ciut lepiej niż ty;p i nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz pojęcia.
Ja widziałem z nim wszystko oprócz Don's Plum. Nawet się poświęciłem i obejrzałem Crittersów ;d. A przetrwać w NY kreacja naprawdę mistrzowska ;)
hehe;p Citters 3. miałam kiedyś okazję obejrzeć. teraz żałuję, że tego nie zrobiłam.;(
Widziałam więcej filmów z jego udziałem. Tak się sklada, że na portalu filmweb jestem od wczoraj, więc mogę założyć tylko 3 tematy dziennie. A jak oceniam, to rozpoczynam nową dyskusję. Dzisiaj ocenię kolejne trzy filmy z Leonardem.
nie da się powiedzieć, że jest złym aktorem. Trzy nominacje do oscara i jak już powiedziałam reżyserzy i członkowie akademii filmowej znają się na tym lepiej niż ty.
to ok. ty go nie trawisz. Ale nie mów w takim razie że ma sztuczną mimiką, udawane emocje, źle gra. bo to nieprawda. a jeśli już musisz, to powiedz na początku UWAŻAM ŻE....
Wybaczcie, ale zapomniałam napisać, że to tylko moja opinia o jego udawanej grze aktorskiej.
Przepraszam.
wkraczam na pomoc. cóż przechwalaniem sie że widziałaś więcej filmów z Leo tylko potwierdzasz że jego filmy są wciągające. sztuczna minke to możesz mieć jak czegoś od kogoś chcesz, ale na pewno nie Leonardo, który swoja wyśmienita grą aktorską zachwyca miliony widzów
Szanowna Leofanko!
To, że napisałam o tym, że widziałam więcej filmów z jego udziałem, nie jest wcale przechwalaniem się. To nie potwierdza wcale, że te "dzieła" są wciągające.
Mnie jego gra nie zachwyca, a nawet wręcz przeciwnie.
Napisz mi szczerze, ile Ty masz lat? Po stylu Twej wypowiedzi stwierdzam, że około 11-12.
uwierz, że mam troche wiecej lat. wiec skoro tak bardzo nie lubisz gry aktorskiej Leonarda to po co oglądasz tak wiele jego filmów. ja jak np. nie lubię Grubsona to nie słucham jego piosenek. proste
hmmm.... napisałabym coś mądrego, na temat, ale nic mi nie przychodzi do głowy i że byście nie mówili, że ten wpis jest bez sensu to napiszę , że dobrze napisane, leofanko (;p) i że Leo jest świetny. ten wpis i tak jest bez sensu, ale Jasmine powinna się już odczepić, bo jej argumentów zabrakło.;p
dla mnie Leo to następca Roberta De Niro. Jest tak samo genialny. Sam fakt zrobienia tyle filmów z Martinem Scorsese i wiele w planach. Ja w jego kunszcie aktorskim na amen zakochałam się w Infiltracji - film niesamowity, film po którym na jego końcu zostałam w zachwycie i chęcią obejrzenia go zaraz ponownie. Leonardo to świetny aktor, wiele jego ról to udowodniło.
I od razu prostuję- nie podoba mi się jego uroda, żeby nie było, że jestem zaślepioną urodą fanką, jak dla mnie jest całkiem aseksualny i zupełnie mnie nie kręci ;)
Jeśli chcę oglądnąć film ze względu na urodę a nie walory artystyczne wybieram inne pozycje filmowe ;)
Oceniłaś/eś Michała Milowicza wyżej niż DiCaprio hehe Wybacz ale Milowicz to tylko spopularyzowane beztalencie. Nawet w żadnym porządnym filmie nie zagrał. Co taki aktor może zaoferować sobą czego nie może Leoś? American Pie na 8 serio???? Niby o gustach się nie dyskutuje.....