Aktor z nieprawdopodobnym potencjałem, potrafiący znaleźć się w różnorodnych rolach.
W młodości wybierał bardzo ciekawe i trudne role - w Co gryzie Gilberta Grape'a - fenomenalna kreacja, to samo w zaćmieniu i Pokoju Marvina - oby tak dalej. Teraz kiedy "zbrzydł" czy jak kto woli - wydoroślał - znowu ma szansę na to by światek filmowy zaczął traktować go serio.