Leonardo DiCaprio

Leonardo Wilhelm DiCaprio

9,0
265 699 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Leonardo DiCaprio

Jest całkiem dobrym aktorem, nie podważam jego talentu, ale wkurza mnie jedno. Czemu zawsze odsadzają go w rolach słynnych postaci? Grał Howarda Hughesa, ma zagrać Sinatrę, Edgara Hoovera. No bez przesady, nie ma innych dobrych aktorów? Są jak najbardziej, więc czemu wszyscy wielcy ludzie mają w filmach mieć twarz Leonardo? On gra postacie, do których nawet nie jest podobny z wyglądu(filmy biograficzne). Niedługo pewnie przeczytam, że zagra Kennedy'ego albo McCartneya. Czuję ogromny przesyt jego osobą, gdzie nie spojrzę tam gra Leo. A jak jest z wami?

Ulisseska

A ja nie mam takiego zdania.....Myślę, że jak na tak rozpoznawanego aktora to ma wręcz mało filmów w filmografii...
Co do biograficznych filmów to myślę, że masz odrobinę racji...chociaż uważam , że świetnie daje w nich radę móglby nieco spuścić z tonu i zagrać w czymś lekkim ...może jakiejś komedii....Bullock stawiała na rozrywkę i ma nie tylko fanów a i Oskara....
Niech Leosio gra w dramatach, jak takie role mu pasują ....ale może wpaść w nową pułapkię dramatycznych ról....a wydaje mi się, że ma duże poczucie humoru i mógłby je bardziej wykorzystać

agnieszka_kozinska

Z tą komedią, to jest dobry pomysł. W ten sposób pokazałby, że potrafi zagrać każdą rolę w każdym gatunku. On ma potencjał i nigdy nie uważałam go za złego aktora. Powinien nieco spuścić z tonu i zagrać w czymś innym, z czym ludzie go nie kojarzą. Gdyby zagrał w komedii albo musicalu, to być może chętnie poszłabym do kina.

Ulisseska

wszystkiego jeggo role są ciezkie i naprawde kapitalnie zagrane,i choc przyznam ze kilka dobrych lat temu jak slyszalem di caprio to mialem ubaw po pachy..jednak musze powiedziec sorry..on jest swietnym aktorem i tylko czekam na jeszcze wiecej jego filmow, a jakas komedia napewno by nie zaszkodzila;-)

Ulisseska

Nie zagra Sinatry, ta filmografia ma ewidentne błędy, od 2011 r. tylko 2 filmy są poprawnie wpisane na tą chwilę.

Hoovera faktycznie zagra, wcześniej grał Hughesa, Franka Abagnale'a Jr. i Rimbauda. Czy ja wiem, czy to tak wiele?

Zgodzę się na pewno z tym, że najczęściej gra ostatnio osobników cierpiących, skrzywdzonych, po traumatycznych przeżyciach i na pewno jakby nieco wyluzował to nie zaszkodziłoby mu to. Choćby "Złap mnie, jeśli potrafisz" - kapitalnie pasował, więcej takich filmów.
Z tego co wiem to generalnie nie jest zainteresowany komediami, bo nie uważa scenariuszy za nadto udane.

Galadh

No ''Złap mnie jeśli potrafisz'' było świetne, bardzo mi się spodobał sam film jak i jego gra. Pasuje do tego typu filmów, myślę ze jakaś lekka odmiana by nie zaszkodziła. Po za tym myślę, ze on ma poczucie humoru i taką ''lekkość'', która jest potrzebna do tego typu filmów. On ma talent, więc sprawdzi się w każdym gatunku filmowym.

Ulisseska

DiCaprio to chyba najbardziej pechowy aktor w Hollywood. Vote split, lepsi od niego... to mu się trafia praktycznie cały czas.
Jammie Foxx w 2005. Forrest Whitaker w 2007. Brak nominacji do Oscara za "Drogę do Szczęścia" (przy czym był lepszy od Brada Pitta i Richarda Jenkinsa) i teraz tegoroczne nominacje. Gdyby "Shutter Island" poszło w październiku 2009 to DiCaprio pewnie miałby Oscara, bo w 2009 po prostu nie byłoby lepszego. A tak przez luty i Incepcję (cote split) stracił tegoroczną nominację do Oscara.

A na temat - sądzę, że to, ile dostaje ról biograficznych świadczy tylko i wyłącznie o jego ogromnym talencie. Pracował ze Spielbergiem, Cameronem, Scorsese, Ridley'em Scott'em, Samem Mendesem, Danny'm Boyle'm, Edward'em Zwick'iem. Pracuje z Eastwood'em, teraz czas na musical z Luhrmann'em. Najlepsi rezyserzy chcą obsadzać u siebie Leo i prawda jest taka, że w swoim przedziale wiekowym póki co nie ma on sobie równych.

Uszanowanie, Sojerrrrr. ;)