nie zakonczyl kariery :) po narkotyki siegnal jak byl nastolatkiem... miał problemy ze starymi bo mu kasy nie chcieli oddac wiec pozwal ich do sadu i do dzis sie z nimi sadzi o swoj majatek, czy dalej bierze ??? nie wiem osoatnio przylapano go jak mial w aucie 17 gram marijuany. niedawno ponoc znalaziono przy nim bardzo silne leki, podobno polecil mu je lekarz...pozdro;))))

Hm, nie zakończył kariery?
No ale w sumie już go nie widac....
Ostatnie to "Saved" ale przeszedł ten film bez większego rozgłolsu....
Moim zdnaiem powinien wrócic w wielkim stylu,
Aby było wokół niego dużo krzyku....
Bo naprawdę go szkoda....
Moim zdaniem jest świetny :)
A skąd wiesz o nim aż tyle?
Aha, i jeszcze jedno pytanie: czy rodzice już mu oddali tą jego kase
Czy nadal o nią walczy?
Ma żonę no nie?
A dzici?
Pozdrawiam :)

kasy mu jeszzcze chyba nie oddali bo nadal sie z nimi sadzi o majatek. zony juz nie ma jest po rozwodzie, z zona byl jakies 25 miesiecy... a dzicie nie ma, tzn jego byla chciala ale on wolal grac w filmach i tak sie rozstali. pozdro. :):):)

a co? myslisz ze za niego wyjdziesz i bedziecie razem wiedli dlugie i szczesliwe zycie?

Tak, rzeczywiście go szkoda. Kevin sam w domu i w Nowym Yorku, to po prosu klasyka kina komediowego. Ile razy bym tego nie oglądał, zawsze się uśmieje po pachy:)Te komedie są ponad czasowe. Oglądałem je jak miałem 5 lat, oglądam i teraz, świetne. No i ostatnio pokazałem je mojej 7 letniej siostrze. Ogląda non stop i pamięta już wszystkie dialogi, a jak jej próbowałem wytłumaczyć, że "Kevin" jest starszy nawet ode mnie, i ma 27 lat, to nie mogła uwierzyć... i chyba nadal nie wierzy.
Rewelacyjną rolę odegrał również w filmie "Synalek". Świetny thriller.
Szkoda go, szkoda, ale może nadejdzie dzień, że powróci w wielkim stylu. Należy mu się to.

Też go lubie!! i oby tylko nie skończył jak River Phoenix. Ten świetny aktor zmarł w wyniku przedawkowania narkotyków.!!