a ja go zawsze lubiłam i lubic będe Co roku oglądam Kevina i zresztą sa z tym chłopakiem fajne filmy nooo i niestety bycie malcem przebojowym musiało sie kiedys skonczyc A CO do jego ualeznien . niestety gdy człowiek nawet taki mały gdy jest na szczycie wielkiej sławy wszyscy go widzieli rozpieszczalibył ulubiencem z pewnoscią nie tylko publicznosci Lecz przyszedł taki moment gdy zaczoł byc tak jakby nie zauwazalny nie widoczny bo zaczoł dorastac bo przestał byc ulubiencem pupilkiem ? i sie zaczeło , zeby ktos go zauwazył zaczoł brac , zeby sie przypdobac noo niestety droga alkoholu narkotyków Ale gdy chłopak juz popadł w tarapaty - to ...został sam - dlaczego ? sam ? bo to wstyd miec takiego kumpla najlepiej udac ze sie go nie zna W sytułacjach kryzysowych niestety rzadko kiedy mozna na kogo kolwiek liczyc ? smutne a wprzypadku ludzi znanych to jak sie komus cos stanie to wtedy sa wielkie słowa i wtedy nagle wszyscy gadaja jak chcieli pomuc - jak nie wiedzieli jak ...jak to oni wielcy przyjaciele byli i blla blla blla