Komik z niego średni, ale talent aktorski po ojcu odziedziczył.
Osobiście bardziej mi się podobała jego gra jak był taki szczylowaty :]
Skecze też ma świetne, przynajmniej o czymś a nie ciągle mielony PZPN czy rząd. Dzisiejsi kabareciarze kompletnie nie potrafią szydzić z władzy, na siłę chcą powtórzyć sukces Laskowika i Smolenia, ale to nie ta ranga. Może jak im cenzurę wprowadzą to w końcu zaczną robić porządne skecze.
jedyny występ kabaretowy jaki mi się podobał, to była improwizacja na Opolu, to było mistrzostwo, coś czego jeszcze nie było, tylko publika troszkę drętwa, chyba za mało oczytana :P
Ostatnio jak byłam na kabaretonie w Opolu ochrona nie pozwalała nawet potańczyć, poza tym tam dopóki nie popiją siedzą jak kołki. Nie mówię, że wszyscy, ale większość. Co do skeczy Pana Macieja bardzo podoba mi się jego parodia Sojki i Holoubka, no i skecz, w którym chciał kupić pralkę też jest genialny. Do mnie jakoś nie trafiają żarty takich kabaretów jak Kabaret skeczów męczących czy chociażby Czesuaf, żarty o politykach Pana Roberta Górskiego też są jak dla mnie zbyt mało wyszukane, zbyt dosłowne. Generalnie wolę stare kabarety czyli wspomniany już przeze mnie kabaret TEY czy kabaret Dudek ( a wcale nie jestem stara) no ale Oni byli mistrzami. Owszem dzisiejszy kabaret jest inny, ale chyba przez to trochę gorszy, mniej ambitny, nasi kabareciarze mają dużą swobodę i może to ich trochę rozleniwiło.
No to dosyć krytyki naszych współczesnych kabareciarzy bo jeszcze pomyślisz, że ich nie lubię. Są kabarety, które cenię, np. KMN, Neonówkę ( zwłaszcza za skecz o Bogu), AMM czy Łowców. b. Bardzo lubię również Spadkobierców, jeśli chodzi o troszkę starsze ale nadal praktykujące pokolenie to oczywiście genialni Bałtroczyk, Andrus, Poniedzielski i Piasecki.
Nie chcę żebyś odebrał moje wypowiedzi jako próbę zmuszenia Ciebie do polubienia Stuhra, nie mam takiego zamiaru, masz prawo do swojego zdania no i wyrażasz je w sposób kulturalny co zdarza się coraz rzadziej. Pozdrawiam :D
Musisz koniecznie zobaczyć skecz o Holoubku !!! genialny z niego komik i oczywiście znakomity aktor.