Całkiem nieźle to wychodzi, Dobra scena gubienia pościgu (slovakia), nie trzeba rozwalić pół miasta żeby efektownie to zrobić. Tylko z językami jest problem, ciężko wszystko ogarnąć - mogliby napisy ang dać chociaż. Nie trzeba śledzić na youtube bo film ma swoją stronę: move-on-film.com
Jutro następny odcinek :)

Eeee, na stronie jest okienko z youtube. I napisy angielskie są do odcinków, wystarczy kliknąć obok "śrubki: i wybrać.
To może teraz ja podzielę się swoją opinią - piękny Mads, piękne widoki, wspaniała muzyka :) Człowiek wkręca się, przed obejrzeniem kolejnego epizodu ogląda poprzednie.
Jedyne, co mnie bardzo niekorzystnie zdziwiło to węgierskie wesele. Serio, kompot w wielgaśnym słoju stoi sobie na stole i cała impreza odbywa się pod gwiazdami?

Nie zauważyłam lol, dzięki...
Wesele fajne, nie widziałam kompotu, ale mi się podobało:P

Ależ proszę :) Już cały film jest, a filmweb nadal nie zatwierdził obsady :/

Obejrzałam. Stwierdzam, że film bardzo dobrze zrobiony, rzeczywiście muzyka i krajobrazy są świetne. Podczas oglądania można się wkręcić tak, że nawet możesz zapomnieć, że przed chwilą chciało ci się do łazienki ;) nie wiesz o co chodzi, nie wiesz co się stanie, zżera cię ciekawość. A koniec taki, że spadłam z podłogi.... Nie chcę spojlerować więc nic więcej nie napiszę. Obejrzę jeszcze z 5 razy i może zrozumiem co tam się właściwie działo :) A jak już będzie można ocenić dam 9.

Skończyłam oglądać jakiś kwadrans temu, nadal jestem pod wrażeniem gry Madsa, fabularnie też niezłe zakończenie. Przyzwoite 7 ode mnie i dodanie do ulubionych zagwarantowane :) Obejrzę jeszcze nie raz, ale chyba epizodami, bo strasznie brakowało mi muzyki, kończącej poszczególne odcinki. Zdarzały się małe wpadki, jak suszący się od zimnego chorwackiego piwka podkoszulek ;) ale należy je wybaczyć. Pochwaliłam na yt, może odpiszą ;) Jak ja bym chciała kontynuacji!

zielucha, po kolejności oceniania filmów widzę, że też cię rola w "Hannibalu" zmotywowała do zapoznania się z wszystkimi kreacjami Madsa ^^ Mi już zostało tak niewiele ;( Dobrze, że znalazłam Rejseholdet, zawsze coś więcej

Pudło! Rola w Hannibalu w ogóle mnie nie ruszyła. Może dlatego (pewnie parę osób by mnie za to zabiło), że uważam film Hannibal za kupę, a Milczenia owiec nawet nie zdołałam obejrzeć do końca. Nie wiem nawet czy serial z Mikkelsenem zdoła mnie przekonać do tej historii.
Zobaczyłam w tv Starcie tytanów i zaczęłam się zastanawiać skąd znam tego aktora... Hmmm okazało się, że z z Casino Royale i I'm Dina. Obejrzałam Jabłka Adama i tak mi się spodobał, ze musiałam obejrzeć resztę. Ale Jabłka i tak zostają moim ukochanym filmem No.1 i to się chyba długo nie zmieni :)

Pozwolę sobie zaprosić cię do znajomych, żeby zobaczyć, jak podobały ci się inne filmy :)
Dla Madsa można się "poświęcić" i obejrzeć ;) Tym bardziej, że fajnie wygląda w fartuchu ;)