Mam wrażenie, że nienawidzi Polski i Polaków, a za obcych kulturowo dałaby się pokroić. Tak więc może lepiej dla niej byłoby tworzyć kinematografię w ich krajach, skoro pluje na nasz naród.
Za granicą jest nikim. Jest sporo takich aktorzyn, "polaczków", których w tym polandzie się wielbi. Takie bezczelne stuhry i inne gówna.
To może niech sobie weźmie do domu kilku inżynierów z granicy z Białorusią, to będzie się mogła przy nich ubogacić kulturowo.