Nie lubię tego aktora i jego postaci w Klanie. Nie lubię go jako Daniela, ponieważ jest przerażający z wyglądu, jako on jest egoistą, rządzi się o byle co, ma naokoło pretensje do innych tylko nie do siebie. Z tego powodu nowy Daniel przypomina mi Andrzeja Talara z późniejszych odcinków serialu ''Dom''( jak Daniel Andrzej też się rządzi jak on, czepia się o wszystko). Wg mnie nowy Daniel mógłby zagrać Talara oraz( ale nie wiem czy to prawda do końca) wątek z nim to przypomina serial ''Dom''. Co sądzicie?
Bardzo dobrze zagrał. "Nowy" Daniel to zamknięty w sobie, cierpiący facet. Marek Kossakowski świetnie to przedstawił, nawet wątpie czy Jakubowi Tolakowo by to wyszło... Daniel to człowiek zagadka. Co do Andrzeja Talara to niektórzy panowie w jego wieku stają się upierdliwi i wszystko, co nie dzieje się po ich myśli, irytuje ich i wyżywają się na kim popadnie... Pozdrawiam.
W ogóle ten cały Daniel to kopia Andrzeja Talara( może Andrzej to jego ojciec?), Andrzej też oszukiwał Ewę, Basię jak Daniel Monikę. Przy okazji tak samo jak Daniela Andrzeja Talara uznaję za czarnego charaktera z polskiego serialu. Oprócz Andrzeja Talara Daniel wydaje mi się damską wersją Basi z serialu Dom pod względem prób samobójczych, odtrącania pomocy, niechęci.
Nie zgodzę się z Tobą co do tej "kopii". Te oszukiwanie Andrzeja to zupelnie co innego. Ewę oszukiwał bo praktycznie był z nią tylko ze względu na synów i wiedział, że nie poradzi sobie bez niej. Basię oszukiwał by ją zdobyć. Daniel oszukiwał Monike bo przeciez nie mogl jej powiedziec wprost, że wrócił, żeby zabić swojego byłego guru...
Z Andrzejem trochę masz racji.A o Basi co sądzisz?( Na ile procent jest jego- Daniela damską wersją) Jak napisane powyżej. Jedyne co to uważam, że Leszek Talar sporo różni się od Daniela, tzn. jest przystojny, wykształcony, nieagresywny, nie oszukuje nikogo. Czy zgadzasz się z tym, że Leszek przystojny niż Daniel?uważam, że Leszek też jest przystojniejszy od Andrzeja Talara i spokojniejszy w stosunku do dziewczyn. Czy Daniel jest wykształcony czy nie wiadomo.
Basia i Daniel- oboje próbowali się zabić, odsuneli się od bliskich, ale w sumie w prawie każdym serialu jest ktoś taki, np. Krystian z Pierwszej miłości. Wiele seriali, a już na pewno tasiemców ma w sobie jakąś część postaci z innego filmu, serialu. Co do Leszka no zgoda jest przystojniejszy, ale jak tak teraz myślę to właśnie w Leszku a nie Andrzeju można się doszukiwać Daniela. Dajmy na to relacja Leszek- Ewa a Daniel- Monika, albo nawet Daniel- Feliks. Jednak muszę przyznać, że to właśnie Daniela lubię najbardziej w Klanie za to, że jest inny niż reszta Lubiczów czy jakakolwiek inna postać w serialu...
Leszek jak Daniel?( Leszek- Ewa Daniel- Monika czy Daniel-Feliks). Nie rozumiem tego porównania, wytłumacz dokładnie o co chodzi, bo nie rozumiem. Jeszcze dodam, że w Andrzeju( bardziej niż w Leszku) widzę Daniela pod tym względem, że on jak Daniel nie akceptował związku bliskiej mu osoby( Daniel związku matki a on synów, on wyrzucił z domu Feliksa jak Andrzej synów, ich dziewczyny a było tak, że Andrzej też wyzywał dziewczyny synów jak Daniel Feliksa, a to, że Daniel nie lubił partnera mamy to nie dało mu prawa aby go wykorzystywać, wyzywać tak jak Andrzejowi swoich synów i ich dziewczyny). W sumie mówiąc to uznam, że Andrzej- Ewa to relacja jak Daniel-Monika( jeden i drugi krzyczy obwinia o byle co kobietę, która jest dla niego bliska nic mu się nie podoba, a ta się czuję pokrzywdzona) prawda?
Chodziło mi o to, że Leszek gnębił psychicznie Ewę, tak jak Daniel nieraz Monikę. Ale co do tego, że Daniel jest podobny do Andrzeja, to mnie nie przekonasz. To dwa różne charaktery. Andrzej na wszystkich wrzeszczał jak opętany. Nierzadko, gdyby Ewa go nie powstrzymała, uderzyłby. Daniel wygrywał spokojem i ciętą ripostą. Andrzej wyrzucił synów, bo nie myśleli tak jak on. Daniel sprowokował Monikę by wyrzuciła Feliksa (sam tego nie zrobił), bo uważał, że Moni zasługuje na kogoś lepszego.
Na marginesie Daniel według mnie też ma w sobie Łukasza Zbożnego, tzn. jednego i drugiego nie było przez kilka lat- rozchodziła się o każdym z nich plotka, że zaginął, potem jeden drugi się odnależli, każdy z nich ''rozwalił'' życie dwojga osób Łukasz Basi i Andrzeja, a on Moniki i Feliksa. Wyjaśnię prawdziwą przyczynę dlaczego w Leszku nie widzę Daniela, bo ten jest lepszy od niego, bo Leszek nie jest psychopatą jak ten syn Moni, w Leszku, bo nie ma w sobie tego co Daniel, czyli doceniam to, że jest wykształconym chłopakiem( zdawał na weterynarię na SGGW), miał Ulę, z którą się ożenił, poza tym jest lepszy nie tylko od niego, ale też od Andrzeja, bo nie donosił na innych jak on, nie dezerterował z wojska, nie był komunistą. Leszek gnębił Ewę, bo ją wyzywał, straszył czy co to było, bo nadal nie mogę pojąć. Andrzejem Talarem Daniel jest ze względu na problemy z kobietami- niepowodzenia miłosne( Daniel też dobrze nie dogadywał się z dziewczynami, nie lubiał ich jak Andrzej Talar, Andrzej to po prostu czarna owca jak Daniel). Andrzej Talar mnie irytuje też ze względu na to, że wszedł w konflikt z prawem( jazda po alkoholu, która sprawiła, że Leszek omal nie umarł- poważna kontuzja, a przez Andrzeja, szok powypadkowy nie dochodził do siebie, miał brak chęci, ale Leszek nie odwracał się od bliskich jak Daniel i Basia, tylko to był szok po wypadku, a gdy się obudził już się odnalazł w rzeczywistości
Jakby się tak głębiej zastanowić to wiele bohaterów różnych filmów seriali mają podobne doświadczenia jak Andrzej, Daniel, Leszek, itd. Zauważ, że historia Gosi Boreckiej z sektą to kopia historii Karoliny z Plebanii ( o ilę oglądałeś Plebanię). Dziewczyny z dobrego domu, które wpadły w sidła sekty. A tak z innej beczki, jak myślisz będą nadal kręcić Klan? Czytałem kilka sprzecznych ze sobą artykułów na ten temat.
Nie wiem, też były w necie jakieś plotki o końcu Klanu.( W jednym artykule było, że Daniel miał pozabijać wszystkich, zorganizować zamach) Ale odpowiedz na pytanie czy Łukasz pod tym względem napisanym powyżej to też ma w sobie Daniela? Nie wiem czy zauważyłeś W ''Domie'' Andrzej będąc młodym chłopakiem był ładny jak Daniel dawniej, a obaj po prostu się potem zestarzeli, nie tylko zmienili się w wyglądzie, ale też w charakterze w stosunku do bliskich- a to właśnie z tego powodu wg mnie Andrzej i Daniel to kopie. O Plebani( tym wątku co wspominałeś to nawet nie kojarzę). Ale za to, że Leszek nie odwracał się od bliskich jak Daniel i Basia to trzeba być mu za to wdzięcznym, za wykształcenie, za urodę. Co sądzisz, bo nie napisałeś. Co do Andrzeja Talara to sporo ludzi wypisuję na forach Domu i ogólnie, że Andrzej miał w sobie wiele wad niż zalet( tak samo piszą o Danielu wiele wad niż zalet), O Leszku, Łukasz( raz, że wiele zalet, mało wad czy na odwrót). Nie odpowiedziałeś- a Daniel to wykształcony, czy nie wiadomo?
Łukasz vs Daniel: Łukasz zaginął podczas powstania przez kilkanaście lat nie dawał znaku życia, więc wszyscy przyjęli, że zginął. Daniel wyjechał z ówczesną narzeczoną czy żoną za granicę ( nie pamiętam, chyba do pracy). Ale z tego co mi się kojarzy Daniela nikt nie uważał za martwego... Zgoda wrócili jakby nigdy nic i zaczeli mącić, tutaj jest jakiś procent podobieństwa.
Andrzej w młodości był zupełnie inny zgoda, ale nadal nie dostrzegam podobieństwa do Daniela. Daniel miał uraz psychiczny i dlatego zachowywał się jak się zachowywał, Andrzej po prostu na starość zrobił się ramolem.
Leszek może nie odwracał się od bliskich, ale strzelał fochy jak w przypadku Andrzeja kiedy ten nie chciał dać mu kasy na mieszkanie dla niego i matki, a Ewę zastraszał kiedy odmówiła mu oddania syrenki, więc Lechu mimo ładnej buźki, potrafił być kanalią. Ale po wypadku zmienił swoje podejście do życia, ożenił się, ustatkował. Daniel gdy wrócił z aresztu też stał się innym człowiekiem, pogodził się z Feliksem, zaczął pracować, nawet wziął na siebie to jak szef kuchni wywalił talerz z jedzeniem. A co do tego wykształcenia to Monika kiedyś wspominała, że studiował psychologię.
Leszek jak Daniel zupełnie się nie zgadzam, aby ich coś łączyło. Daniel to tchórz, a Leszek po prostu fochów nie stroił, czego nie widzę w nim, a o nim świadczy to, że nie bał się pokazać jaki jest, odważny. A to, że nie chciał się leczyć to nie był jego bunt tylko szok powypadkowy. Jeszcze raz, podkreślając większość ludzi piszę, że Andrzej to głupiec, menda, kanalia, ogólnie człowiek porażka, że jest czarnym charakterem A o Leszku ktoś napisał, że fajny, bo umiał postawić na swoim, ktoś jeszcze, że przystojny. a to co pisałeś, że Daniela nikt nie uważało to chodziło o to, że zaginął( na forum ktoś pisał)- nie mieli z nim kontaktu tak jak z Danielem- to to mam na myśli w podobieństwie Łukasza do Daniela
Ja też nie przepadam za Andrzejem, ale nie widzę nic co by go łączyło z Danielem. Daniel sporo przeżył, całe dzieciństwo był w szponach sekty, potem zaraził się hiv. Udało się go odbić i sprowadzić do Polski, ale i tu potrzebował całodobowej ochrony. Nie dziwne, że miał spaczoną psychikę. A teraz jak to piszę przypomniała mi się inna postać z Domu, a mianowicie doktor Kazanowicz...