Czemu taka pozycja w rankingu
Przeciez Martusia za sam wyglad powinna miec 10 miejsce
Ludzie czasami nie doceniaja polskich aktorow ( to jest jakies chore )
Udane role Marty to wspomniana infantylna Paulinka, a potem jeszcze dwie role z początku kariery prawniczka Jagoda w serialu Magda M. oraz prostytutka Ola z "twarzą w twarz". Potem już były tylko same nie wypały jak Marta Orkisz w serialu Teraz albo nigdy, Karierowiczka bez zobowiązań Joanna w "Chichocie Losu" o fiasku w filmie "Ciacho" lepiej nie wspominać i teraz jej ostatnia rola w "Julii" gdzie gra postać przerysowaną i groteskową do granic możliwość, bo warsztat Marty ograniczał się zawsze albo do tego że grała samą siebie albo do tego że każdą postać pokazywała w sposób nieznosnie histeryczny. Nie oceniam tylko jej roli w filmie Wygrany" bo tego filmu jeszcze nie widziałem. O debiucie w pierwszym filmie zagranicznym też lepiej nic nie mówić. Zanim przystąpiąno do montażu tej komedii romantycznej z udziałem Mandy Moore to Marta zdążyła już oblecieć wszystkie Polskie tabloidy i media żeby się pochwalić że właśnie rozpoczęła się jej zagraniczna kariera w Hollywood. Kompletny brak profesjonalizmu tylko przerost ambicji z domieszką narczystycznych zaburzeń osobowości. Najlepiej o jej próżności świadczy to że się szlaja po każdym możliwym bankiecie żeby się polansować, a potem w programach publicystycznych lub wywiadach gra biedną szarą myszkę którą męczą takie rauty i chodzi na nie tylko ze trzy lub cztery razy w roku. Kompletnie dziewczyna utraciła kontakt z rzeczywistością ostatnio.