Szkoda, że tak niedoceniony i nieznany. Fakt, muzyka w "Tronie we krwi" jest co najwyżej przyzwoita, ale w "Sanjuro - samuraj znikąd", "Straży przybocznej", "Trzech niegodziwcach w ukrytej twierdzy" muzyka jego autorstwa jest po prostu rewelacyjna.