No to faktycznie Mel ma przechlapane w tym Hollywoodzie - do tej pory nawet nie
wiedziałem że mój ulubiony reżyser Zabójczej broni i Lost boys to też Żyd...Faktycznie można
popaść w Żydoobsesję-paranoję...No cóż Zabójczej broni 5 raczej też już nie będzie...A
szkoda...