No cóż, internauci to "zdolni" ludzie, a zwłaszcza ci z Filmwebu. Kilka lat temu helskie urządasy na plakacie zapraszającym na uroczystość związaną z obchodami Powstania Warszawskiego zamiast K.K. Baczyńskiego umieścili zdjęcie młodego Stalina, pewnie dlatego, że jakiś inny głupek umieścił je w necie z takim podpisem i odtąd wyskakuje jako jedno z wizerunków poety po wpisaniu w google. Zresztą, do dzisiaj jakaś olsztyńska Galeria firmuje tym samym zdjęciem spektakl wg poezji Baczyńskiego.
Co do tej żenującej pomyłki na Filmwebie - możesz spróbować zmienić to zdjęcie na właściwe. Może już po roku, czy dwóch oczekiwania dostaniesz odpowiedź. Zapewne mówiącą, że twoja "dystrybucja", czy jak oni to tam nazywają, została rozpatrzona odmownie, bo cośtam...

Ręce opadają co za szambo się robi z tego portalu... Dobrze że foty Hitlera nie wrzucili, co za m. się bawią w tej encyklopedii.

Kumpel mi kiedyś mówił, że dla jaj wstawił fotę swojej twarzy i przeszło weryfikacje:) Kabaret:) potem usunęli:) ja byłem świadkiem, gdzie aktor w filmie miał około 50 lat, a oni wrzucili fotkę jakiegoś małolata, tylko dlatego, że zgadzało się imię i nazwisko:) Więc pisze do tych "znafcuf" weryfikatorów: Jak to możliwe, że chłopak, który ma maksymalnie 20 lat stoi na stronie aktora, który ma około lat pięćdziesięciu:):)? To nawet na filmie nie trzeba się znać tylko logicznie pomyśleć:)