czytam ciekawostki o nim: miał zagrać tu, miał zagrać tam, ale ostatecznie zagrał ktoś inny - faktycznie, ciekawa postać jak cholera.
To ma chyba pokazać, jakie Rourke popełniał błędy odrzucając czasami świetne role.
Tarantino widział go chyba w 3-4 filmach, jednak Mickey odrzucał jego propozycję, bądź też rezygnowano z jego usług z różnych powodów.
No i co z tego-nie od razu wiadomo że jakiś film czy rola stana się kultowe.(nikt nie jest w stanie tego przewidzieć)
Elvis Presley miał zagrać Vito Corleone, a De niro starał się o rolę Sonnego Corleone, a ostatecznie zagrał jego ojca czyli Vito właśnie, w matrixsie miał grać Tom Cruise, a Keeanu Rews był bodaj 5 aktorem któremu zaproponowano rolę Neo.-przypadki rządzą światem