Mówię o tym, jak grał w The office, bo innych pozycji z jego udziałem nie oglądałem.
No nie dało się tego oglądać. Z jednej strony pasował do konwencji naturszczyka z Trudnych spraw, ale z drugiej w serialu wypada być jednak... aktorem. Nie mogłem uwierzyć, że ktoś bez żadnego talentu jest w stanie grać w serialu i to KOMEDIOWYM. Nawet nie wiecie, jak mi ulżyło, kiedy go wymienili w drugim sezonie! Jeszcze bardziej zacząłem szanować twórców serialu za tę decyzję.
Jedną gwiazdkę dodałem za twarz, bo obiektywnie jest przystojnym chłopakiem. Ale to tyle z zalet. Wciąż jestem w szoku, że to nie random z kastingu, a zawodowy aktor po szkole!
Absolutnie niesprawiedliwe. Mam wrażenie że piszesz o aktorze który gra od 2 sezonu. Uważam że Franek był dużo lepszy I wyrazisty. Aczkolwiek rolę i jeden i drugi mają słabo
nie żartuj, Franek gra naprawdę drewnianie, wymienili go Adamem, który również szału nie robi, więc może to kwestia roli i może właśnie taki ma być, ale naprawdę bardzo, bardzo słabo wypadł na tle innych