Nie należę do Hatersów Urbańskiej, broń boże.
Jest piękna, bardzo utalentowana, wydaje się być normalna (nie jakaś kolejna
egocentryczna, zmanierowana gwiazdka show biznesu), wzbudza moją sympatię.
Uważam jednak, że nie powinna się brać za aktorstwo, bo zwyczajnie nie jest w tym dobra.
Fantastycznie się rusza, ma piękny głos i umie nim operować tak, że jej śpiew jest świetny,
ale aktorstwo to nie jej bajka.
Żałuję, że byłam na "Bitwie warszwskiej" - ten film był do bani, można się było jedynie
przekonać o tym kto umie grać, a kto nie.
Przepraszam,nei cały film był beznadziejny - muzyka w trakcie bitew, Krzesimir Dębski po
raz kolejny uratował Hoffmana.