Okił Khamidow

5,4
500 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Okił Khamidow

I jak ktoś kto wyreżyserował Kiepskich może reżyserować teraz Dlaczego Ja i Trudne Sprawy?!
1.Albo dla kasy
2.Albo dla jaj-myślę że to możliwe zwłaszcza, że Kiepscy też były jajcarskie i wyśmiewały takie obyczaje, które są w TS i w DJ

Saichan

dokładnie

Piotrek_1099

W kiepskich są zawodowi aktorzy więc nie ma co się dziwić.

Heman

a oczywiście, że dla kasy, ma w tym facet niezły interes kręcąc coś co ludzie CHCĄ oglądać, spróbował na jednym marnym niby "prawdziwym z prawdziwymi ludzmi a nie aktorami" oglądalność była dużo i poszedł w kolejne dwa. Zresztą babcie lubią takie programy, a młodzież z tego co obserwuję ogląda to żeby się pośmiać. Tandetą zajeżdża ale mimo wszystko kasado kieszeni wlatuje. Ma facet głowe.

ignotumlen

Pewnie dla kasy też, ale może czasami chce się pobawić trochę i wymyślić absurdalną fabułę. Bo takie coś musi chyba być zrobione dla jaj albo po dragach
- "[imię], 18 lat. Na jej 18-te urodziny jej matka zaprosiła bezdomnych"
- albo słynny odcinek z Dariuszem
Lecz scenariuszów nie pisze na pewno, bo w wywiadzie z "Dariuszem", aktor go grający powiedział, że dialogi sobie sami wymyślają

użytkownik usunięty
Saichan

w kiepskich mamy doskonałych aktorów, którzy sobie sami są reżyserami, praca Okiła polegała bardziej na realizacji obrazu i ustawieniu oświetlenia niż na reżyserii.

Kiepscy to klasyk już

Dragit17

To jest przykład tego, że wszyscy dookoła mówią, że coś jest niemożliwe po czym przychodzi ktoś i tego nie wie. Do jego czasu każdy reżyser w Polsce nie odważyłby się podać tezy, że można kręcić takie gnioty z amatorskimi aktorami. Dzięki temu facet dał pomysł telewizji na zrobienie czegoś naprawdę taniego, a świetnie się sprzedającego.

I to co pisze ignotumlen o babciach to racja. To jest duża rzesza ludzi: emeryci, gosposie domowe itd. które oglądają telewizję i chcą coś co nie będzie absorbować, bo w międzyczasie piorą, prasują, gotują etc. To jest parę milionów i dla nich się te syfy tworzy, a nie dla artystycznego spełnienia. Ja sam unikam jak ogień tych programów, znam je tylko z demotów, mistrzów itd. Jest to jeden z wielu powodów, dla których nie warto inwestować w telewizor w domu, a jedynie duży monitor, na którym można oglądać filmy, online i resztę, bez zbędnej papki.

Jaq87

jestem za,też tak robię jak ty, a te "syfy" znam z opowieści mojej mamy i znajomych.
Polać mu prawdę mówi.