Przeciw! Co do urody Maciąg nie mam większych zastrzeżeń to do Frycz i owszem, ogromne. Niech to będzie pierwsza różnica. Drugą jest poziom aktorski, u Frycz znacznie niższy i trzecią różnicą też jest poziom, ale jaki sobą reprezentują. Nie piszę tu żeby tylko krytykować, bo nikt nie jest doskonały, ale o Frycz nie mogę powiedzieć nic dobrego.
Dokladnie. Maciąg jest śliczna, a Frycz to zdecydowanie niefilmowa uroda. Poziom aktorski - możliwe że Maciag ciut lepiej....