Olej teatr i bierz się za teksty filmowe, bo robisz to wspaniale.
Kurde, mimo że przesadzają z tymi "Lalkami", będę musiał zobaczyć także tę napisaną przez Demirskiego, nawet jeśli reżyseruje nielubiany Maślona. Może nie zepsuje tekstu, który na pewno będzie dobry.