Moim zdaniem Almodovar nie ma poczucia humoru. Kogoś śmieszy ten jego "czarny" a
może i odwrotnie humor? Dla mnie wszystkie elementy komiczne w jego filmach stoją na
bardzo infantylnym pojęcie. Chociażby sceny z babką z "Volver" albo scena porodu z "Drżące
ciało".