Jest z niego aktor, aczkolwiek mam wrażenie, że jest on trochę takim filmowym Petru. Mógłby staranniej dobierać rolę, gdzie wykorzystałby swój talent lepiej i budować sobie przy swoim nazwisku niezłą filmografię, a tak bierze co dają i fakt - wypada świetnie, gdzie nie zagra, ale ile można oglądać tą samą facjatę w każdym polskim filmie. Rozumiem kwestie finansową, która to pewnie skłania go do przyjmowania wszystkiego, ale mam nadzieje, że w końcu zacznie zwalniać.