Ralph Fiennes

Ralph Nathaniel Twisleton-Wykeham Fiennes

8,6
89 998 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Ralph Fiennes

Genialnie zagrana postać jednego z najgorszych oficerów SS!! Diabeł wcielony!! Niesamowita jest scena, gdy chodzi i morduje z pistoletu żydów z tego samego baraku - przerażające! Zdecydowanie jego najlepsza rola (pomyłka że Oscara nie dostał)!

PacMan

Lepszy był moment gdy z balkonu strzela do Żydów w obozie, a potem bez pośpiechu udaje się do toalety

losotros

łejki łejki ...- och , amon nieznośny jesteś :D

PacMan

Lepszy był moment gdy z balkonu strzela do Żydów w obozie, a potem bez pośpiechu udaje się do toalety

PacMan

dokladnie! ta rola to majstersztyk! gdy ogladalam liste bylam nastolatka i trudno mi bylo pogodzić 2 skrajne uczucia do niego- niby taki przystojny facet(czyli uczucia mile wrecz troskliwe) z nienawiscia.
naprawde rewelacyjnie zagral. doskonaly aktor, potrafi zagrac amanta jak i zwyrodnialca. choc powiem bardziej do niego pasuja czarne charaktery.;o)

PacMan

Tak, to że nie dostał Oscara za tą rolę to straszna pomyłka. Był niesamowity, zresztą jak w niemal każdym filmie(niemal, bo jak każdy aktor, też czasem gra w słabych filmach, do których w ogóle nie pasuje, ale na szczęście niezbyt często).

PacMan

Nie zgodzę się z tym, że zagrał diabła wcielonego. Zagrał z pewnością sadystycznego mordercę, ale widać w nim było ludzkie, szlachetne odruchy jak np. kiedy chciał uratować swoją służącą przed śmiercią. Trudno go zdecydowanie potępić, choć usprawiedliwiać również nie sposób. Ale zgadzam się w 100%, że Fiennes zagrał koncertowo i powinien dostać Oscara.

Thommy

Amon Łaskawy? hmyy... scena , w której wypuszcza młodego żyda po tym jak ten "partaczy " sprzątanie łazienki i starej wanny " no idź , ułaskawiam cię " , po czym staje przed lustrem i wypowiada te słowa "Amon Łaskawy" i na nieszczęście młodego żyda odnajduje smugę czy jakiś brudek na lustrze -oż kurw...- a dalej wiadomo , ni ebyło w nim żadnych ludzkich odruchów , zimny , przeżarty ideologią , nie miał żadncyh skrupułów , słóżącą , która "ocalił " ostatecznie jednak skarcił , poniżył i pobił , za to , ż eodczuwał do niej pociąg .

użytkownik usunięty
PacMan

jak dla mnie jako Amon Goeth genialny... Szczerze mówiąc nigdy nie chciałabym spotkać takiego człowieka jak Goeth zagrany przez Fiennesa. Patrząc na niego,nie wie sie po prostu co zrobi, jest nieobliczalny i zły do szpiku kości. Niby taki przystojny (co by tu dużo mówić, dobrze mu w mundurze SS), ale przecież jest mordercą i diabłem wcielonym. A jego oczy to najlepiej wyrażają- są demoniczne. Świetnie zagrana rola, bardzo przekonywująca.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones