Tak przypadkowo wszedłem na jego profil i do głowy przyszła mi pewna myśl. On
pasowałby do roli Bonda. Byłby to wg mnie powrót do starego, szarmanckiego 007,
diametralnie innego od tego, którego wykreował Craig. Do tego Fiennes również jest
Brytyjczykiem więc nadałby się, co prawda swoje lata już ma..
Też sądzę, że by pasował. Szkoda, że nikt z twórców też o tym nie pomyślała. Chętnie bym z nim Bonda obejrzała.
Owszem, młody Fiennes idealnie nadawał się na Bonda i był nawet brany pod uwagę przez producentów bondowskiej serii, ale nigdy nie otrzymał angażu. Teraz jest już za stary.
http://images.allmoviephoto.com/2002_Maid_In_Manhattan/2002_maid_in_manhattan_00 8.jpg
http://images2.fanpop.com/images/photos/7600000/Ralph-Fiennes-The-English-Patien t-ralph-fiennes-7641564-1280-688.jpg