Fatalny aktor, totalna porażka... Zmasakrował film 12 rund, Nie dosyć, ze kiepska fabuła, to jeszcze umiejętności atorskie tego Pana postawiły kropkę nad " i ". Żenada!!!!!!!!!!!!!!!
Randy aktorem raczej dobrym nigdy nie będzie . Ale wrestlerem jest super 10/10 i to raczej dla fanów będzie grał w jakiś kolejnych filmach tak jak Stone Cold , Rock ,Triple H , Goldberg , Cena itp za jakiś czas na pewno nakręcą film z inną gwiazdą federacji :)
Ale jeśli jest dobrym wrestlerem, to czy od razu musi się brać za aktorstwo? Niech sobie będzie świetny w swojej dziedzinie i daruje ludziom oglądanie go w filmach. Fakt, mój błąd, bo to ja zdecydowałam, że obejrzę ten nędzny film. Jednak facet powinien udzielać się w tym, co potrafi, a nie kompromitować się na ekranie...
kompromitacja na ekranie ? jezzu człowieku wyluzuj to jego 2 film w zyciu. Troche za ostro oceniasz Rand'ego. " czy od razu musi się brać za aktorstwo" Człowiek chce przewzyc jakies nowe doswiadczenie w swoim zuciu. Dostał propozycje i z niej skorzystał aby pozniej nie załować ze sie czegos nie zrobiło......Myśle że jakbys nie znał ortona z ringu to byś sie tak nie wymadrzał i napewno bys nie dal 1 pfff też mi krytyk filmowy sie znalazł. Pozdr
Po pierwsze nie znam Ortona z ringu, a po drugie chyba mogę ocenić jego grę nie będąc krytykiem. Każdy, jako widz ma do tego prawo. Oczywiście, że jest to tylko i wyłącznie moje subiektywne zdanie, ale dla mnie jego gra to totalna miazga. Co mnie obchodzi czy to jego pierwszy czy trzydziesty film. Nie wymądrzam się tylko uważam, że nie każdy, kto jest znany musi od razu próbować swoich sił w muzyce, aktorstwie czy podobnych rzeczach. On totalnie nie odnalazł się w filmie, bo po prostu nie umie grać. I tyle. Ty możesz uważać inaczej.
Jak chcesz .. Moim zdaniem zbyt negatywnie podchodzisz do jego osoby ale to i moje subiektywne zdanie.