bezapelacyjnie w wydziale wewnetrznym, w którym partnerował mu Andy Garcia, film jest zapomnianym klasykiem.
ale polecam bardzo, Gere gra tam bardzo, bardzo złego(co mu sie rzadko zdarza) typka, skorumpowanego policjanta, naprawde film ma jaja
Też zawsze miałem go za ciepłego gogusia (którym de facto jest!) ale rolą w Internal Affairs odszedł nieco od swojego emploi. Świetna rola!