De Niro zdyskredytował sie totalnie porównujac Trumpa do Travisa (Taxidriver) Wg DeNiro - Travis to psychicznie chory gość, podobnie jak Trump. Nie wiem co te gwiazdy maja na sumieniu? Kto ma na nie kwity i z kim podpisały pakt, ze pierdziela takie farmazony. Czar prysł. Z reszta prawie wszyscy w Hollywood śpiewają na jedną ponurą lewacką nutę. Trzęsą gaciami patałachy.
Wiem, że po czasie, ale nie wiem skąd się wzięło wśród wielu przekonanie, że artyści nie powinni się wypowiadać na tematy polityki i inne budzące kontrowersje. Artyści zawsze robili na przekór, mówili różne rzeczy, nie zawsze z klasą i w dobrym guście. Ale myślę, że sztuka by wiele straciła gdyby siedzieli cicho i zajmowali się śpiewaniem i graniem.
Inną sprawą jest to, czy zawsze mają odpowiednią wiedzę, rację, albo czy po prostu nie są śmieszni w tym co mówią.
Nie powinni jednak robić tego na zasadzie ,,Pan X jest rasistą,faszystą,najgorszym człowiekiem na świecie i basta" czy też ,,Pan Y jest zwolennikiem uchodźców,wrogiem naszego kraju oraz klakierem i już". Tacy ludzie jak np Roger Waters ostatnio np puszczają wiązankę przekleństw w stronę Trumpa,nie uzasadniając swoich wypowiedzi w żaden spokojny czy racjonalny sposób. Sam nie jestem wielbicielem Trumpa,ale takie postępowanie tylko zamienia krytykującego artystę w politykiera.
Mam prośbę do zaciekle dyskutujących tu, zupełnie nie na temat, dwójki popleczników Pisu. Czy moglibyście swoją agitkę propisowską przenieść gdzie indziej? Przypominam, że jesteście na Filmwebie, na dyskusji o Robercie De Niro. Zaśmieciliście cały wątek dywagacjami, które na forum filmowym nikogo nie interesują. Idźcie bić pokłony na jakieś prawicowe strony.
zabolało? uwielbiam płacz lewakow (liberałow), do was wciaż nie dotarło ze lewactwo już przegrało i to nie tylko w polsce czy USA,przegrywa na całym swiecie no moze oprocz kanady gdzie chcecie emigrowac,to lewacki raj.Specjalnie dla was ostatnio zalegalizowano zoofilie,żyć nie umierać.
Ja również nazwę CB debilem i przyglupem...i oczywistym trollem co nie ma oczywiście w tym żadnej dyskusji...nara
widać jaki z CB debil!!! Nie znasz mnie a juz oceniasz i wyzywasz..no i tacy ludzie wybrali trumpa..no niezły elektorat nie ma co!! Ps.nic mnie nie zabolało debilu jeden.to. cb boli demokracja i dlatego odwracasz kota ogonem bo uznajesz ze ty możesz ztrollowac ale jak ci odpiszem tym samym to jest nie ok wtedy co żałosne ...nara!
debil to musi być twój staty że takiego kretyna spłodził, de niro może wyrazić swoje zdanie wyzywajac trumpa od najgorszych bo wg ciebie mamy demokrację a innym tego odmawiasz pokręcony hipokryto? nazywajac ciebie debilem i przygłupem chciałem pokazać twoje błędne myślenie ,a okazało się że trafiłem w 10
Uu ile zajęła ci ta odpowiedź prawie 2 miesiące haha no niestety debilu ale niezrozumiałeś podstawowej kwestii co wcale mnie nie dziwi.de Niro wypowiedział się w sprawie politycznej a ty zwyzywales mnie trollu tylko żeby poczulbys się lepiej.ale niestety trafiles na lepszego od sb . wiec Reasumując tu nie ma żadnej hipokryzji .ps.twój stary był nacpany gdy z twoja stara dzi... CB tworzył
hahahahahahaha trafiłem lepszego od siebie hahahahhaaahahahaha,słuchaj kozi synu rozumiem że cale twoje pokręcone życie spędzasz w necie ,twoja sprawa skoro rodzice twoi to debile to niema co sie dziwić że synalek też przygłup i używa argumentów przygłupa, nie ma hipokryzji w tym że jednym wg ciebie wolno ubliżąć a innym tego odmawiasz?w jakiej kwesti politycznej de niro się wypowiedział ? zwyczajnie go zwyzywał .Nie wiem czemu sądziłem że syn debila i kozy to zrozumie.Na pozegnanie kij ci w dupę i pozdrów starą mmeeeeeeee
Niektórzy mają tak nudne swoje życie, ( a właściwie go nie mając), że nie potrafią się nie doczepić, nawet w tak mało znaczącym szczególe, w dodatku przy tak wielkiej ilości jeszcze komentarzy, pod tym postem, gdzie można łapać się naprawdę dużo poważniejszych spraw. Że po jakim czasie kiedy ta osoba odpisuje, kiedy coś się pisało, nie wspominam już :p (tak celowo ta emotka, żebyś znowu nie marudził, uprzedzam tą odpowiedź wprost) ... Ah ta generacja dopiepszaczy
Świetny aktor. Mógłbym powiedzieć nawet, że mój ulubiony. Szkoda , że wspaniali artyści robią z siebie błaznów i debili, włażąc w tyłek lewackim politrukom. Tak w USA jak i w Polsce , niestety ...
Serio to że nie lubi Trumpa bo ma powody jego żona jest czarnoskóra a Trump jest rozwalony pod wieloma względami czyni go kimś gorszym i nie ma prawa wyrazić swojej opinii? Kogoś tu nieźle po.... można nie lubić Hilary i z wiadomych przyczyn ale Trump to taki sam chodzący kretyn jak nie ktoś gorszy poczytać doeudukować się co wygadywał i dlaczego tak wielu nawet samych republikanów chciało się go pozbyć.
Witamy w 2021. Jak tam po blm i lewackiej nagonce się kolega odniesie do tematu, no chyba, ze nie kolega a jakaś niebinarna forma życia, pardon!
Nie ma do czego Trump był skreślony przez swoje ugrupowanie dlatego przegrał. Stanami rządzą korporacje jak ktoś z nimi walczy to droga do sukcesu się kończy.
De Niro to świetny aktor ale też znany buc. Nie chodzi bynajmniej o poglądy polityczne. Też często żałuję, że w tych czasach aktorzy i inne znane postacie udzielają się na każdy temat. A o ich życiu prywatnym, chcąc czy nie, wiem często więcej, niż o życiu własnych krewnych, czy znajomych. Niestety rzutuje to później na odbiór takiej osoby na ekranie.
De Niro to świetny aktor ale też znany buc. Nie chodzi bynajmniej o poglądy polityczne. Też często żałuję, że w tych czasach aktorzy i inne znane postacie udzielają się na każdy temat. A o ich życiu prywatnym, chcąc czy nie, wiem często więcej, niż o życiu własnych krewnych, czy znajomych. Niestety rzutuje to później na odbiór takiej osoby na ekranie.
Robert DeNiro zasługuje na szacunek mając swój udział w klęsce Trumpa - mentalnego lumpa, łajzy oraz szubrawca - oraz jego elektoratu - głupiej, ciemnej, człekopodobnej nierogacizny.
Durna maso, jeszcze zatęsknisz za takimi tuzami jak Trump. Jak tylko dziadzia biden pod obcasem harris zafunduje ci kolejne wojenki na globie w imię demokracji. Eh te lewackie cioty^
Totalna bzdura. Aktor ma swoje zdanie i przedstawia je, nie obawiając się krzyków prawicowych kretynów. A rozczarowanym krytyką Trumpa, którzy najchętniej zamknęliby usta wszystkim, z którymi im nie po drodze, proponuję przykład Clinta Eastwooda, który wielokrotnie zabierał głos na politycznych spędach Republikanów i nie przestał przez to być wielkim aktorem i jeszcze większym reżyserem.