Podobała mi sie jego rola w Donde esta Elisa. Fajnie grał, i wogóle jakoś tak z czasem oglądania serialu zanikała ta świadomość że w końcu w jakiejś części jest tym czarnym charakterem... No i ta miłość do Elisy... kurczę, szkoda że nie urodził się później.., bardziej by do siebie pasowali :). Ale mimo to fajnie razem...

Minęło tyle lat od serialu”Cud miłości” a on nadaj zachwyca! Cudowny

SWIETNY AKTOR I BARDZO PRZYSTOJNY.