Błagam niezrównoważonych psychicznie ludzi, którzy przez swoje problemy z osobowością widzą to co chcą zobaczyć! Błagam, ludzie, nieważne czy ryanjest przystojny czy nie?! Kogo to obchodzi?! Myślałam, że na filmweb wchodzą ludzie na poziomie, którzy nie niszczą oceny świetnego aktora dając mu 1 tylko dlatego że ma "ładną bużke, więc wszyscy oceniają go za wygląd" Wszyscy, którzy tak robią, przepraszam, ale widzieliście jakiś film z udziałem goslinga?! Rozumiem, że sa gusta i guściki ale warto sie przełamać, zostawić w tyle swoja dumę która mówi, że przystojniak nie może być dobrym aktórem. Nie ważne czy jest przystojny czy nie, nawet gdyby miał noge zamiast twrazy podobał by sie milionom 11nasto letnim fankom "bo jest sławny" dlatego do cholery jasnej dajscie sobie spokój z niszczeniem oceny jak to zrobił poprzedni załozyciel tematu.dno totalne!
Dałem mu 9/10
Szczególnie warto wspomnieć o rolach w 3 filmach:
1.Fanatyk
2.Zostań
3.Słaby Punkt
Pozdr
Nie oglądałam Zostań, ale masz racje jego gra w Fanatyku i Słabym punkcie jest genialna! A przy okazji: dzięki za przywrócenie wiary w ludzi!:)
ode mnie też ma 9/10;))
wg mnie najlepiej zagrał w
1."Fanatyk" (gościu wymiata tam)
2."Zostań"
3."Śmiertelna wylicznka"
4."Słaby punkt"
...dla kogoś,kto lubi sobie popłakać polecam "Pamiętnik";)Aha...i w zupełności się zgadzam z założycielką tematu;)pzdr
Ja oglądałem z jego udziałem 4 filmy:
Fanatyka, Słaby Punkt, Half Nelsona i Zostań
W każdym z tych filmów był świetny i z każdym kolejnym podwyższałem ocene - 10/10 ma u mnie aktualnie.
10/10 Fantyk!!!Zostań!!!Half Nelson!!!Pmaiętnik!!!United State of Leland!!!
Jest genialny
do tego tak rózne role jak szkoła na fali, (nigdy bym nie posądzila tego niezdarnego blondynka o wybitny talent), potem Herkules;/(gdzies trzeba zacząc), ale ogolnie rzecz biorąc dlugo nie można zapomniec filmu z jego udziałem
Aktor moze i dobry, ale narazie ,poza fanatykiem, to gral w samych typowo amerykanskich produkcjach(Half Nelson-dziecko ratuje nauczyciela;o Fracture-bez komentarza).Bardzo wymowna jest tez rola w Mlodym Herkulesie :D podsumowujac powinien lepiej wybierac role, bo jak narazie to chce zagrac w czyms ambitnym, ale mu nie idzie :(
hmmm.. zle wybiera role? ... malo ambitne filmy??? sugeruje najpierw obejrzec "odmienne stany moralności" i "zostan" a pozniej sie wypowiadac...
proponuje obejrzec mlodego herkulesa, Half Nelsona, Fracture i wtedy rozdawaj glos komu zechcesz.Nie mowie, ze jest zlym aktorem, ale niektore jego filmy to jakies nieporozumienia.
no wiesz kwestia gustu wedlug mnie "Half Nelson" moze nie byl bardzo porywajacy ale tez nie byl zly... i Ryan zagral tam fantastycznie... a "Fracture" osobiscie mi sie podobalo... co do Herkulsea to cóż kazdy musial jakos zaczac... jako mlody jeszcze nie znany aktor raczej nie mogl za bardzo przebierac w rolach... za to teraz moze i wydaje mi sie ze dobrze wybiera
z grającym Ryanem widziałam:
1. murder by numbers
(zwrócił tutaj moją uwagę :> i wszystkie dalsze filmy obejrzałam tylko dlatego, żeby się przekonać...)
2. stay
(film rewelacja)
3. the notebook
4. the united states of leland
(film rewelacja nr 2)
5. the slaughter rule
6. half nelson
7. the believer
8. fracture
oraz kilka scenek z Mickey Mouse Club :D:D
... że Gosling to dla mnie młody aktor numer 1.
wciąż rozwijający się :>
i wcale nie tak źle z doborem jego ról... tylko utwierdza w tym, że potrafiłby zagrać wszystko... nawet chłopca z romansidła.
no i był nominowany do Oscara - nie otrzymał, ale był nominowany.
mój numer 1.
li i jedynie.