Szkoda, że więcej nie występuje w komediach... świetnie zagrał w "Kocha, lubi, szanuje", może mnie zlinczujecie, ale według mnie to najlepszy film z jego udziałem (na razie obejrzałam tylko cztery), może to dziwne, ale pomimo mojej adoracji względem Goslinga, filmy w których występuje, podobają mi się średnio (z wyjątkiem właśnie "Crazy, Stupid, Love", bo ten uwielbiam) .... chociaż grze aktorskiej Ryana nie mam nic do zarzucenia ;) czy wy też tak macie? niekoniecznie z tym aktorem? że macie jakąś ulubioną "gwiazdę", która was przekonuje w tym jak gra, ale niekoniecznie lubicie filmy z jej udziałem?
Ja obejrzałam sześć filmów z Ryan'em i jak dotąd nie dałam niższej oceny niż 8. Ale najbardziej podobał mi się "Pamiętnik" i właśnie "Kocha, lubi, szanuje" :) Zgadzam się z Tobą, że powinien częściej grać w komediach. Nie powiem jednak, żeby mi się jego filmy nie podobały. Każdy z nich ma w sobie coś innego i prawdziwego. Pewnie gdyby grał w filmach romantycznych podobnych do "Pamiętnika" to byłby jeszcze bardziej popularny, ale widać pociąga go inne kino w którym bardzo dobrze się odnajduje.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
