Ale wystartowała :)
Fantastyczna rola w "Rozstaniu". Nie mam pojęcia jak się żyje w Iranie i jak wygląda tam kariera aktorska, ale trzymam kciuki żeby jeszcze udało jej się wystąpić w czymś wartościowym.
http://www.filmweb.pl/person/Olivia+de+Havilland-9464#picture-2
nie mogłam pozbyć się wrażenia, że ma taką cierpiącą twarz, jak Melania z Przeminęło z Wiatrem.
właśnie weszłam na to forum, żeby napisać o podobieństwie do Olivii de Havilland z Przeminęło z wiatrem a tu proszę ktoś mnie ubiegł :-)
Bardzo podobna była w wielu scenach, nie tylko tam, gdzie miała umęczoną twarz.
Ja mam odmienne zdanie. Według mnie była najslabszym elementem filmu. Na jej twarzy przez caly seans rysują się te same emocje. Jest taka sama gdy przychodzi do głownego bohatera na 1 dzien pracy, taka sama jak staruszek ucieka z domu i taka sama jak zeznaje w sadzie. Jedyny moment gdy widać było jej grę to ostatnia scena podczas spotkania ugodowego. Jej kreacje wypada na prawde blado w zestawieniu z jej mężem czy głównym bohaterem. Moim zdaniem bylo widac zdecydowanie, że to debiutantka.