... z pewnością jest niedoceniany i może niezbyt poważnie brany pod uwagę w poważniejszych produkcjach,aczkolwiek uważam że ma w swoim dorobku naprawdę dobre role i filmy,mocne...ale może nie na tyle bu ugruntować sobie drogę do sukcesu na większą skalę...może jego wcześniejsze wybory były nieprzemyślane,może chodziło o finanse...?Może wszystko przed nim,chociaż ostatnie lata odbiły się na wyglądzie aktora....mimo tego że starzejemy się wszyscy,myślę że imprezy,używki,rozrywkowe życie...odbiły piętno na jego zdrowiu,twarzy i formie...a to może zaważyć na jego dalszej karierze...amerykańskie media czepiają się jego niskiego wzrostu...ale nie sądzę by była to przeszkoda w wielkiej karierze...spójrzmy np.na Tom Cruise...

jest jak na aktora dość młody więc morze dostanie jeszcze jakieś dobre role i nagrody.lecz jak narazię wydaje mi śię że jego kariera nie toczy śię dobrze . jak mówiłeś zbyt dużo imprez i to odbiło się na jego karierze.ale jeżeli aktor jest dobry to taki już pozostanie.

może jeszcze dostanie drugom

W filmie "Brake" pokazał naprawdę klasę. Chyba gra w tym filmie wiele go kosztowała

Dobrzy aktorzy maja złotą maline na koncie czyli nagrode za złe "aktorstwo" De niro, Pacino i inni ja mają więc jeszcze daleko mu do nawet kina klasy C+.

żeś dowalił. To o niczym nie świadczy. Najlepsi aktorzy nie maja nagród ani żadnych nominacji a jakaś denna aktoreczka dostanie oskara. Tak bywa.
A co do tych malin, taki Stallone ma ich kilkanaście - czyli jest Twoim zdaniem lepszy od takiego Dorffa? Daj spokój...

Stallone jest jednym z najlepszych , najbardziej dochodowych i rozpoznawalnych legend kina zwłaszcza kina akcji. Dorff do legenda kina klasy D czyli wypożyczalni płyt.

za moich czasow byly tylko kasety i to był klimat

prawda