A ja bym powiedziala ze to nawet lepiej nie wierzyc niz wierzyc i robic sobie zludne nadzieje, ze gdzies tam z gory patrzy jakis stworca, niby nieskonczenie milosierny, sprawiedliwy, itp.
Osobiscie mysle, jak mawiali starozytni Rzymianie: Bogow jest wielu, albo nie ma ich wcale!

No nie wiem czy masz rację. Jeśli wierzysz a Boga jednak nie ma to nie ma, nic nie tracisz ale jeśli nie wierzysz a Bóg jednak jest?

No i co z tego? Nie chce, nie wierzy, nie musi.

Hawking akurat jest bardzo dobrym dowodem na istnienie Boga: był zdrowy ale nie wierzył w niego i teraz wszyscy mogą zobaczyć jak go Bóg pokarał. A żyje tak długo bo Bóg ciągle ma nadzieję że się nawróci :)

Wiekszej bzdury dawno nie czytalam... jesli tego uczy cie twoja religia, to lepiwj juz modluc sie do drzewa i wierzyc w boga wydm i piasku...

Ale bzdury tu czytam normalnie nie wierze,ludzie mamy XXI,prosze mi wytlumaczyc zasady takiego rozumowania ,,typu Bog go pokaral,,a za co Bog kara np dzieci ktore sa gwalcone przez pedofilow,i co ze niby jak umieraja to dlatego ze Bog tak chcial?tyle cierpinia i za on je tak pokaral ja pytam?a te wszystkie dzieci z biednych krajow,wyglodzone czy malenstwa ktore sa nieuleczlnie chore,Bog tak chcial?Daje przyklad dzieci akurat bo jestem matka,a wy chorzy wierzacy jestescie jak sekta!

Jest Pani matką i rozumiem Pani oburzenie, ale proszę nie wrzucać wszystkich katolików do jednego worka sekta:) PO PIERWSZE TEŻ NIE ZGADZAM SIĘ Z STWIERDZENIEM BÓG GO POKARAŁ. Czyżby osoba pisząca to była jego asystentem znającym wszystkie zamiary ? Przez takie osoby wiara stawiana jest w złym świetle nie podoba mi się takie podejście. Po drugie Każdy z nas ma WOLNĄ WOLĘ Bóg nakierował ją na dobro dając wierzącym 10 PRZYKAZAŃ BOŻYCH ( a tu chyba się pani zgodzi że nawet pomijając te przykazania związane z Bogiem, gdyby wszyscy ludzie ich przestrzegali świat byłby piękny). To my decydujemy o naszych uczynkach nikt nie jest wstanie nas powstrzymać jeśli nie zna naszych zamiarów nie jest na to przygotowany. Z jednej strony wolna wola jest darem z drugiej w wielu przypadkach przekleństwem i szkoda że nasze prawo stworzone przez człowieka nie działa w systemie OKO ZA OKO ZĄB za ZĄB może wtedy ludzie chociażby ze strachu przed karą nie robiliby takich świństw albo chociaż ilość tych przypadków by się zmniejszyła. Jeśli wypowiada się Pani tak wulgarnie o moim Bogu to zapewne wie Pani że w Biblii Bóg ukazany jest jako miłosierny ale i okrutny i to nie on odpowiada za uczynki ludzi. Mamy wolną wolę to my decydujemy o tym co robimy.

No niestety, zabrzmialo jak obraza wierzacych choc mialo to skrytykowac plytkie myslenie tychze osob.
Czym jest religia?Dla mnie to jest poprostu propaganda,czyli celowe działanie zmierzające do ukształtowania poglądów i zachowań ludzkich, polegające na manipulacji intelektualnej i emocjonalnej,ludzie ludziom robia wode z mozgu od wiekow(kosciol,ksieza),odkad to powstala ,,swieta ksiega,,ktora nakazuje I zakazuje,dzieki niej do wladzy dostal sie kosciol,czyli instytucja,ktora mogla kontynuowac robienie ludziom tejze wody z mozgu(plus oczywiscie profity z tacy od biednych,babcia odmowi sobie chleba a na tace da,tak bywa ),Biblia zostala spisana reka czlowieka(na podstawie odczytu jakichs skryptow, hieroglifow I tego typu znalezisk,swoja droga skad wiadomo, ze to nie legendy, mity,bo tym dla mnie sa) I miala sluzyc narzuceniu wiary poniewaz my ludzie potrzebujemy w cos lub kogos wierzyc,dzieki temu latwiej nami kierowac,stad religie na calym swiecie,a ktory bog jest tym prawdziwym?Ten w buddyzmie,islamie czy hinduizmie?Zastanowcie sie,w ilu bogow wierzycie...
Według różnych szacunków istnieje od 4200 do 10 000 religii. Samych wyznań chrześcijańskich jest ok. 41 tysięcy.
W mitologiach tez pojawiaja sie bogowie,bostwa nadprzyrodzone,wielorekie czy wielonogie czy to z glowa zwierzcia,w to tez wierzycie,ze to prawdziwe?
Ja to nazywam plytkim mysleniem,bo gdyby zaczerpnac wiecej wiedzy naukowej,wydaje sie byc bardziej racjonalna I rzeczywista no ale jak chcecie to wierzcie sobie w bajki o zmarchwystaniach, ulepianiu ludzi z gliny,Adamie I Ewie,a wasz bog tam z nieba to pewnie wymachiwal magiczna rozdzka tworzac dzielo stworzenia I tak czary mary:tu wam oddziele swiatlo od ciemnosci,czary mary:tu wam stworze lad mokry I suchy,nastepnie hokus pokus:zwierzeta wodne ladowe I powietrzne itd,w krasnoludki tez wierzycie a mikolaj do was wpada co roku przez komin?
A teoria ewolucji? a to że wiele z planet we wszechswiecie jest znacznie starszych od Ziemi, można przypuszczać z dużym prawdopodobieństwem, że życie na nich pojawiło się znacznie wcześniej niż na naszej planecie.
Szansa, że to życie wyewoluowało w formy wyższe, rośnie wraz z liczbą planet spełniających odpowiednie warunki do życia. Kiedy zatem dodamy do siebie te wszystkie przypuszczenia, to aż ciśnie się na usta pytanie: gdzie są ci kosmici?

Szanuję to że nie wierzy pani w Boga to Pani wybór, ale widać, że wiedza na temat Biblii u Pani jest marna. Czytała Pani kiedykolwiek Pismo Święte, że tak wspaniałomyślnie się o Niej wypowiada? Proszę mnie teraz źle nie zrozumieć nie chodzi mi o przekonywanie do mojej wiary ale o SPROSTOWANIE. Nikt myślący racjonalnie nie weźmie na poważnie tego co jest w Biblii biorąc to dosłownie. Wie Pani czym jest METAFORA? Może jeśli przeczytałaby Pani Pismo Święte sama zauważyłaby Pani, że to zbiór Metafor Wierszy Pieśni o miłości i okrucieństwie i wiele wiele innych. Gdyby znała Pani naukę, którą głosi kościół wiedziałaby Pani, że chrześcijaninie wierzą w Ewolucję i nie wyklucza istnienia życia na innych planetach z jakiej racji ? Gdyby ktoś myślał inaczej okazywałby się wielką ciemnotą, faktom nie można przeczyć.. Wśród wielu naukowców znajdują się osoby wierzące takie jak zdobywca nagrody nobla w dziedzinie fizyki Charles Townes, Sir Izaak Newton, Gregor Mendel prekursor genetyki i wielu wielu innym oni żyjąc zgodnie z wiarą odkrywali świat na którym żyjemy i Bóg im tego jakoś nie zabrania wręcz przeciwnie powinniśmy rozwijać swoje talenty a nie je hamować i więzić w klatce. WIARA NIE ODTRĄCA NAUKI. Gdyby tak było chrześcijanie zostaliby w skalnych grotach. Chęć poznania świata na którym żyjemy nie jest czymś co gryzie się z wiarą wręcz przeciwnie.
Ja wierzę w Boga nie w to co wymyślili NIEKTÓRZY księża by nami sterować jakieś dziwne tezy które zostały stworzone na poczekaniu odpowiednie do czasów w których się znajdujemy. Widać ulega Pani propagandzie wszędzie jest zło dla mnie biskup pierzący się w obrzydliwej ilości pieniędzy jeżdżący najlepszymi samochodami odwracający wzrok od głodujących cierpiących nie jest powodem do dumy i to nie w niego wierzę sam MIJA SIĘ CAŁKOWICIE Z PRAWAMI KOŚCIOŁA ale niestety to już stworzył człowiek. Ale PROSZĘ ŻYĆ DALEJ BAJKĄ O TYM ŻE CHRZEŚCIJANIE NIE WIERZĄ W EWOLUCJĘ I ŻYJĄ W PRZEKONANIU ŻE W BEZKRESNYM WSZECHŚWIECIE JESTEŚMY SAMI. Może dzięki temu łatwiej będzie Pani nas tak nienawidzić i poniżać ;)

Pismo święte mówi o tym Byśmy miłowali bliźniego swego, żyli godnie i honorowo, pomagali ludziom w potrzebie byśmy rozwijali talenty a nie je marnotrawili, byśmy poznawali świat i nauczyli się kochać i wybaczać. Czy to takie złe?

Ja nie uwazam ze religia jest zla oczywiscie piekne zwroty o milosci,wybaczeniu itd ale nie wierze w prawdziwosc pisma swietego,dla mnie to zwyczajne ksiazka spisana przez czlowieka I tyle.Po co w niej tyle metafor niczym w poezji jakiejs,to utrudnia interpretacje,roznie mozna to rozumiec,a takze zniecheca do czytania,bo nie kazdy lubi wiersze czy piesni jak to Pani ujela.ja np nie lubie tlumaczyc co poeta mial na mysli,wole czytac pisma naukowe pisane prostym jezykiem.
Prosze mi wytlumaczyc na podstawie tego co tu napisze jak chrzescijanie wierza w ewolucje,wg biblii schemat stworzenia przebiegal tak :
dzień pierwszy – stworzenie światła i oddzielenie go od ciemności,
dzień drugi – stworzenie sklepienia niebieskiego oddzielającego wody górne od dolnych,
dzień trzeci – stworzenie lądu i roślinności,
dzień czwarty – stworzenie Słońca, Księżyca i gwiazd,
dzień piąty – stworzenie zwierząt wodnych i latających,
dzień szósty – stworzenie zwierząt lądowych i człowieka,
dzień siódmy – liczenie tego dnia do aktu stworzenia uzależnione jest od używanych tekstów biblijnych. Tłumaczenia opierające się na Septuagincie (zwłaszcza katolickie) ten dzień traktują wyłącznie jako dzień odpoczynku Boga, uznając dzień szósty jako ostatni.
Natepnie drugi opis stworzenia:
Stworzenie świata i człowieka – Adama.
Umieszczenie człowieka w Ogrodzie Eden.
Stworzenie zwierząt i pierwszej kobiety – Ewy.
Jezeli stworzyl Adama I Ewe na swoj obraz, jak to ma sie do teorii ewolucji,bo przeciez pierwsi ludzie wyewoluowali zapewne z któregoś z gatunków australopiteków ponad 2,5 mln lat temu. Mieli oni, w porównaniu ze swoimi przodkami większe mózgi, byli nieco wyżsi oraz, co najważniejsze, posługiwali się kamiennymi narzędziami, zaczeli polowac,jesc mieso I dzieki temu poprawil sie bilans energetyczny organizmu I wykształcenie się coraz większego mózgu oraz mogło się przyczynić do rozwoju coraz bardziej złożonych form społecznych.Mamy szczatki I mamy dowody,gdzie w tym bog?
I jeszcze prosze mi odpowiedziec na pytanie dlaczego bog najpierw stworzyl dinozaury?Bo jezeli jest stworzycielem,to prosze mi wyjasnic po co tworzyc I niszczyc potem,w jakim celu?
Mi sie wydaje ze nigdy nie poznamy tajemnicy powstania wszechswiata,co nieco wiemy oczywiscie,ale wciaz jest duzo zagadek,jezeli bog istnieje to kto stworzyl boga?Po co tworzyc 100 miliardow planet w galaktyce?Gdzie w kosmosie sa miliardy podobnych do ziemi.Jezeli jest ich az tyle to z duzym prawdopodobienstwem nie jestesmy sami we wszechswiecie a moze nie pierwsi?Moze do naszego powstania przyczynila sie inna cywilizacja,bardziej zaawansowana rozwojowo.I tak na marginesie mam sie za dobrego czlowieka,kocham ludzi I zwierzeta,potrafie wspolczuc I czynic dobro I nigdy nie potrzebowalam do tego biblii,bo te wartosci leza w ludzkiej naturze,choc czasem sa wypaczone przez zlych ludzi.

Według Biblii też Adam żył ponad 900 lat :) a z każdym pokoleniem długość życia się zmniejszała przez poznawanie nowych grzechów... Nic innego jak metafora tego że zło niszczy człowieka. Adam i Ewa to przykład tego jak wygląda rodzina nie można brać tego dosłownie... jest Pani taka mądra... To powinna Pani też wiedzieć że jest mnóstwo pytań na które żaden człowiek nie odpowie. Jak już pisałam wiara i nauka idą z sobą w parze Bóg zachęca do rozwijania talentów i odkrywania prawd stworzenia. Biblia to też źródło wiedzy. Naukowcy Historycy używali jej do tego by poznać jak wyglądało kiedyś życie tworzono mapy na podstawie opisu miejsc i rzek... Początki ludzkości może sobie pani darować startuję na medycynę i wiem o tym wiele. Wie pani dobre pytanie KTO STWORZYŁ BOGA. A czy istnieje coś takiego jak POCZĄTEK ? Czy KONIEC? To tylko pojęcia wprowadzone przez ludzi by nasze marne umysły. Nawiązując do filmu sam Hawking wyznaje teorie o braku początku.Nie odpowiem Pani na to pytanie Pani też nie potrafi na nie odpowiedzieć. Wierzę że nasze życie nie kończy się wraz z śmiercią pnia mózgu. Że wszystko co się wydarzyło i dzieje teraz ma jakiś sens. Pani nie musi. I PS rozumiem nie każdy lubi wysilać szare komórki do interpretacji wierszy, metafor, ale to że pani tego nie lubi nie znaczy że wszyscy tak mają :) Naukowcom się chciało ;)

A to co Pani pisze na temat Biblii wynika tylko i wyłącznie z niewiedzy. Fakt o ewolucji został oficjalnie przyjęty przez Watykan tak samo jak teoria Wielkiego Wybuchu. Bóg nie stwarza świata za pomocą czarodziejskiej różdżki. Tak na prawdę początek istnienia świata to też jedna wielka TEORIA nie poparta żadnymi mocnymi dowodami. Może wielki wybuch miał miejsce może nie mimo tego że nikt tego nie widział i stało się to miliony miliardy lat temu ludzie w to wierzą. Bo to już też kwestia wiary i prawdopodobieństwa ISTNE DOMYSŁY najbardziej pasujące do NASZEGO POJĘCIA PRAWDY.

nie zalapala pani ironii I humoru ze zwrotem o czarodziejskiej rozdzce(to bylo nabijanie sie z glupoty),dodalalam wiecej fantazji do tej biblijnej bajki.
Wole nie miec pojecia jak swiat powstal niz wbijac sobie do glowy dyrdymaly o urojonym bogu, a pani argumenty ze naukowcy wierza w boga I tak nie wygraja ze statystyka ze wiekszosc tych naukowcow nie wierzy lub pozostaje agnostykami,mozemy sie spierac a I tak faktem pozostanie ze pani wierzy a ja nie bede wierzyc.

czarodziejska rozdzka to byla ironia I humor z mojej strony a pani tego nie zrozumiala,ja doszukuje sie logiki we wszystkim, a w religii jej nie znajduje,po na przyklad bog stwarzajac ludzi na swoje podobienstwo stworzyl rasy ludzkie?Mamy przeciez I czarnych I skosnookich,po co pytam,czy biblia to pani wyjasnia?Brak w tym logiki.
A to jest tylko jeden z przykladow.

W takim razie w miłość też Pani nie wierzy. Irracjonalne uczucie wbrew naszej naturze karzące być poświęcać się dla obcemu organizmowi nie czerpiąc z tego żadnych korzyści;) i Rozumiem też że jeśli Bóg stworzył kogoś na PODOBIEŃSTWO to według Pani wszyscy na świecie są identyczni ? Proszę sprawdzić sobie w słowniku słowo PODOBIEŃSTWO;) Nie przekona mnie Pani do ateizmu żadnymi argumentami;) Wiara i miłość nie jest logiczna. Po prostu jest. Za co kogoś kochamy ? JEŚLI ZA COŚ TO NIE JEST PRAWDZIWA MIŁOŚĆ... Szanuje Pani poglądy proszę uszanować moje.

Poszukiwania logicznych odpowiedzi sa celem ludzi inteligentnych,wykraczjacych poza narzucone odgornie przyjete normy wierzenia w boga I biblie,nie przechwalam sie teraz ze jestem jakas wybitnie madra bo jestem zwykla kobieta,majaca zwyczajne zycie ale w probuje zrozumiec pewne niescislosci,czy wierzycie w 9 plag egipskiech,ze faktycznie bog je zeslal na ludzi zeby ich ukarac?
Bo jesli tak(a biblia twierdzi ze to fakt) to jaki sens ma zwalczanie zabijania zabijaniem,i czy to nie sugeruje ze bog odpowiedzialny jest za zjawiska takie jak tornado, tsunami czy wybuchy wulkanow,bo przypominaja wlasnie plagi,jesli on tak czyni I gina tysiace ludzi badz miliony,to ja nie chce takiego boga.Logiczny bog majacy moc potrafilby hamowac zlo,przeciwdzialac katastrofom,a czy pani ktora zdaje na medycyne nie uwaza ze lekarze bawia sie w boga?nie jest pani przeciwna praktyce lekarskiej? przeciez uwaza sie ze zycie moze daci zabrac tylko bog?

Proszę przeczytać Pismo święte bo większych bzdur dawno nie czytałam. Ja nie przekonuje i nie chce pani przekonywać do mojej wiary. Ale na samym początku Pisma Świętego starego testamentu Bóg piszę że życie które przez jednego człowieka zostało odebrane powinno zostać mu oddane. Bóg karze nam pomagać innym więc pomoc lekarska to nie zabawa w Boga tylko misja. Misja dla wierzących i nie wierzących bo wszyscy powinni w tym zawodzie mieć jeden cel POMAGAĆ. Nie odpowiedziała Pani o miłości. Wyznaje Pani to nie logiczne uczucie? Czy to już Panią przerasta? Rozumiem też że dzieci nie dostają prezentów z okazji Bożego Narodzenia. Skoro to dla Pani Dyrdymały. A gdyby mnie Pani uważnie czytała to zwróciłaby Pani uwagę na to co napisałam JEST RÓWNIEŻ OKRUTNY. Gdyby też miała pani jakieś pojęcie NIE Z OPOWIEŚCI TYLKO Z SAMEJ BIBLII to wiedziałaby Pani jak do tych plag doszło. Nikt nie karze Pani w Niego wierzyć. Ale skoro uważa się Pani za osobę inteligentną z ludzkimi odczuciami to powinna Pani szanować poglądy innych. Bo mnie Pani nie przekona. JA wierze i kocham swojego Boga obchodzę wszystkie święta i cieszę się z nich rozumiem też że w te święta chodzi pani zawsze do pracy nigdy ich nie obchodzi z rodziną bo dla ateistów Wielkanoc Wigilia Boże Narodzenie, Trzech króli to zwykłe dni. Żegnam ;)

Jaruzelski się nawrócił, Kiszczak się nawrócił, pani też się nawróci jak przyjdzie na to czas.

Niewierny to można być w małżeństwie a w tym znaczeniu slowa niewierny co mówisz to mówią tylko muzułmanie