Film opowiada o prawdziwych wydarzeniach z lat 60. i 70. XX wieku, kiedy to młodzież w USA zaczęła masowo nawracać się na chrześcijaństwo, tworząc tzw. "Jesus Movement".
Grupa przyjaciół wybiera się na weekendowy kemping. W trakcie podróży jeden z nich ignoruje miejski mit, który nakazuje wstrzymać oddech przy cmentarzu.