Wdowiec, który otrzymał w spadku farmę, nie za bardzo cieszy się z takiego prezentu świątecznego. Za to jego dzieci już knują plan, jak zostać na wsi na dobre.
Raper z ubogiej dzielnicy rozpoczyna protest mający na celu uratowanie prowadzonej przez niego szkoły. Zdobywając popularność oraz poparcie, nieświadomie zostaje wciągnięty w polityczną intrygę.