Takashi Itô XIV

Takashi Ito to jeden z czołowych twórców eksperymentalnych w Japonii. 
Jako dziecko fascynował się graficzną stroną mangi. Ćwiczył szkicowanie i tworzył dużą ilość rysunków, z których powstał nawet pełnej długości komiks. Równolegle był kinomanem. Największe wrażenie zrobiły na nim filmy Isao Kota i Toshio Matsumoto. Ito zaczął poważnie myśleć o kinematografii po przeczytaniu artykułu "Gotta Do It Yourself" Jonas Mekas. Nabył popularną wtedy kamerę 8mm i próbował odtworzyć obrazy, które pamiętał ze swoich kinowych seansów, a także realizował swoje własne wizje. W szkole średniej był członkiem miejscowego klubu filmowego, w którym pokazał swój pierwszy film, będący efektem współpracy z kolegą. Później tworzył już wyłącznie sam. Dwa lata po ukończeniu szkoły średniej Ito został studentem Wydziału Sztuki i Technologii na Kyushu Institute of De
sign. Tam miało miejsce niespodziewane spotkanie z Matsumoto, który okazał się jego wykładowcą. Znajomość okazała się bardzo pomocna. Być może bez wsparcia reżysera zapał młodego studenta ostygłby na tyle, że kolejny raz zmieniłby swoje zdanie i porzucił film na dobre. Twórczość Ito pokazuje wzajemne wpływy starszych i młodszych artystów artystów japońskiego świata kina eksperymentalnego. To przeciwieństwo relacji twórców ze Stanów Zjednoczonych i Europy, którzy odrzucają wpływy innych przez klątwę oryginalności i nacisk na samodzielność. Technika Ito opiera się na osiągnięciach jego idoli, Matsumoto i Kota, ale jego styl jest o wiele bardziej złożony i wyrafinowany - zupełnie nowy. 
Oprócz wynalezienia na nowo ejdetycznego charakteru animacji, Ito tworzy tajemnicze przestrzenie z użyciem stroboskopów w rzeczywistych pejzażach. Obiekty na jego filmach stają się duchami w polach nienaturalnego światła. W skomplikowanych sekwencjach granice między prawdziwymi zdjęciami a stroboskopami zamrożonymi na ułamek sekundy są zamazane. Widzowie zainteresowani fotografią będą doszukiwać się procesów. Ci, których nie interesują technikalia, będą zafascynowani i wciągnięci do tej dziwnej krainy czarów, świetlnych efektów wizualnych.