dla mnie mimo roli "buffalo billa" będzie zawsze porucznikiem z "Monka" on jest tam genialny ,prawie tak samo jak tony shalhoub
masz racje, dla mnie też zostanie do konca wyzej wymieniona postacia. Szkoda tylko ze nie wział ze sobą Monka do Wzgórza mają oczy, tam tez był policjantem (pewnie zeby go sakojarzyc z rolą serialu). Napewno było by to ciekawe (zachowanie Monka)
Tak, kapitanem ;)
A dla mnie zawsze będzie Starbuckiem z 'Moby Dicka'. Nigdy potem nie udało mu się przebić tej roli, przynajmniej wg mnie. Był po prostu niesamowity. Sam film jest taki sobie, miło obejrzeć, a mimo to- polecam. Właśnie ze względu na Levine'a.
dla mnie na zawsze będzie kapitanem z detektywa Monka i Bufallo Billem z Milczenia owiec, świetny aktor
dla mnie tez bedzie kapitanem SFPD :) troche mi go szkoda, ze tak latwo daje sie wplatac tylko w role czarnych charakterow bo rola w Monku udowodnil cos zupelnie innego