powrót do forum osoby Terence Hill 
użytkownik usunięty 
Nawet powyżej nie podają. A ma on twarz bardzo dobrego, przyzwoitego człowieka, czarnego charakteru nie mógłby chyba grać. Zresztą, znamienne, miał i ma JEDNĄ żonę, co w tym światku aktorskim rzadko spotykane. Zresztą, powiedziałbym, że jego oczy o tym mówią, o wierności. Mel Gibson był tego bliski, szkoda, że mu się nie udało.
Jedna zona to tak jezdzenie jednym autem w zyciu i noszenie jednych gaci. Bleeee
Jeśli sie traktuje żonę jak samochód, to zgadzam się, ale jeśli jak "kośc z mojej kości" jak powiedział Adam (Ks. Rodzaju), to ma sie jedną żonę i jest sie z tego powodu szczęśliwym. A traktowanie żony jak samochodu zawsze przynosi zaledwie namiastkę szczęścia - taki człowiek NIE WIE, co to szczęście.
Łatwo mówić ale co jak ci się żona zbiesi i Cię zostawi? Trza brać drugą bo w tym samym Piśmie napisane jest że nie jest dobrze by mężczyzna był sam...
Jest jeszcze więcej w tym Piśmie napisane, np.porównanie małżeństwa do związku Chrystusa z Kościołem, warto to odnaleźć.
Żonę najlepiej mieć jedną. Jak ktoś jest płytki i porównuje do samochodów jak ty to mogę ci to wyjaśnić w ten sposób, że dobra żona to jak stary dobry sportowy Mustang, mimo upływu lat jest w nim coś co sprawia radość, szczególnie jeśli się o niego dba. A jeśli kogoś nosi tak jak ciebie to trzeba mieć kochanki, które tak jak samochody w leasingu, bez żalu się zmienia jak się znudzą. Tylko większości facecików nawet na kochanki nie stać, więc jak już coś próbują nowego wyrwać to musza obiecać, że się rozwiodą i ponownie ożenią. Po paru kolejnych latach znowu ich nosi, ale są coraz biedniejsi :D
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
