obok Kevina Spacey kolejny aktor który najlepiej potrafi zagrać dobry i zły charakter.
Akurat z dobrych nie muszę wymieniać bo takich ról obaj panowie mieli sporo, jeśli chodzi o złe to najbardziej zapadły mi w pamięci Eksplozja i Batman Forever u Tommy'ego a u Kevina filmy Siedem i Superman Powrót, chociaż ekranizacje komiksów DC były słabymi produkcjami to oni świetnie zagrali czarne charaktery.