To w jaki sposob facet zagral demona ktory ujawnia sie po puszczeniu plyty winylowej to cos pieknego...Genialna scena gdy w liceum odbywa sie HALLOWEENOWY BAL a on zaczyna robic metalowy show po czym spiewa kawalek o rock'n rollu... Ruchy gesty skoki to bylo godne uwagi i szacun mu sie nalezy.Nie wazne czy to on spiewal czy tylko ruszal ustami bo odegral to rewelacyjnie... Szkoda ze w tym chorym i zyebanym hollywood taki aktor za tak swietna postac nie mogl dostac oscara za role drugoplanowa. Od razu mi sie przypomina RUTGER HAUER w 'AUTOSTOPOWICZU' czy BRIAN THOMPSON w 'COBRZE' jako nocny rzeznik... Kazdy z tej trojki powinien dostac oscara za wyjatkowo swietna drugoplanowa role ktora na dlugo zapada w pamieci. Uwazam ze hollywood powinno skonczyc z niesprawiedliwoscia i nagrody powinny trafiac nawet do niszowych produkcji. Nigdzie przeciez nie jest napisane jaka grupa filmow moze ostac oscara wiec skoro tego nie ma napisanego niech doceniaja wyjatkowo swietne role filmow z mniejszymi budzetami...