Co do gry aktorskiej to zachwytu nie odczuwam, lecz zły też nie jest, sama sobie się dziwię że mi się podoba, gdyż gustuję w innych typach mężczyzn, wolę szczuplutkich. Nie przepadam za mięśniami. To jedyny taki mężczyzna który mnie nie odrzuca. Nawet nie wiem dlaczego. Może te rysy twarzy sprawiają że jest dla mnie atrakcyjny.
Hehe, OK :)
Wygląda super to fakt, mięśnie fajnie eksponują do pasujących ról jakie odegrał w swoim życiu, każdy facet doba o siebie, dlatego są rezultaty jego pracy, nie jest szczupły,
wysportowany, ani nie napakowany jak Szwarceneger, z rolą jest inaczej, bo tu ten drugi daje radę, Vin wspaniale zagrał w ponad połowie filmów, ma świetną charyzmę i za to go dałem do ulubionych z oceną 10 :)
Pozdrawiam :)
Ja raczej mam zachwyt do jego aktorstwa niż wyglądu, no cóż chyba z logicznego punktu natury :)
A miałem złudzenie że to właśnie wyglądem ci pasuje, ok, pomyliłem się więc talentem aktorskim :)