Sarah Miller (Florence Henderson) przekroczyła siedemdziesiątkę. Zawodowo zajmuje się pisarstwem. Jej 10-letnia wnuczka, Katie (Stephanie Patton), bardzo lubi przebywać z babcią. Dziewczynka usiłuje namówić starszą panią na przejażdżkę kolejką w parku rozrywki. Sarah odmawia, wyjawiając, że cierpi na lęk wysokości. Gdy Katie mówi babci, że boi się śmierci, Sarah postanawia pomóc dziewczynce przezwyciężyć strach. Staruszka umiera przed 11. urodzinami wnuczki. Rusza w drogę do nieba, lecz pragnie choćby na krótko wrócić na ziemię, aby zapewnić Katie, że nie powinna bać się śmierci.
W Internecie pojawia się informacja o planowanym w San Francisco rave party. W sobotę, w opuszczonym magazynie zjawia się 200 osób. Adaptery idą w ruch. Zaczyna się impreza - 12 godzin tańca i narkotykowego szaleństwa. W ciągu tych dwunastu godzin radykalnej zmianie ulegnie także życie Davida i Colina Turnerów. Przyjechali do San Francisco ze środkowego wschodu. David chciał zostać pisarzem, lecz pisze jedynie instrukcje obsługi dla firmy komputerowej. Jest przepracowany i samotny. Colin to dusza towarzystwa, zabiera brata na dyskotekę.