Ameryka Północna w czasie wielkiego kryzysu gospodarczego.John Herbert Dillinger i jego gang dokonują spektakularnych napadów na banki.Policja jest bezsilna,a sława Dillingera wśród społeczeństwa gwałtownie rośnie.Melvin H.Purvis,as FBI,otrzymuje zadanie schwytania gangstera.W tym celu wyposażony zostaje w niezbędne pełnomocnictwa.Po jednym z kolejnych napadów Dillinger zostaje schwytany,ale mimo zaostrzonych środków bezpieczeństwa udaje mu się uciec z aresztu.Kontynuuje swój proceder przy współudziale dwóch partnerów.Są to:George "Baby Face" Nelson,który chwilami zachowuje się jak szaleniec, i Lester "Pretty Boy" Floyd,pozujący na dżentelmena o nienagannych manierach. Melvin H.Purvis likwiduje kolejno znanych przestępców ale Dillinger i jego ludzie wciąż pozostają dlań nieuchwytni.Gangster staje się wrogiem publicznym nr 1. Po napadzie na bank w Mason City,Purvis z oddziałem policji osacza wiejską kryjówkę bandytów.Giną wszyscy,oprócz Dillingera. Na jego ślad naprowadza agenta FBI Anna Sage,właścicielka domu publicznego w Chicago...Czy Dillingerowi znowu uda się uciec?
Gashade (Warren Oates) powraca do swojej kopalni. Zastaje tam przerażonego Coleya (Will Hutchins), swojego przyjaciela oraz świeży grób drugiego wspólnika -Lelanda. Coley opowiada mu o okolicznościach śmierci Lelanda, rzekomo zastrzelonego przez nieznanego sprawcę. Wyjaśnienie to powiększa jedynie nieufność Gashada, który łączy zabójstwo wspólnika z ostatnimi wypadkami, w które zamieszany był jego brat - Coin. Następnego dnia w obozie poszukiwaczy pojawia się tajemnicza kobieta (Millie Perkins), która składa im intratną propozycje w zamian za pomoc w dotarciu do Kingsley. Gashade przyjmuje ofertę przeczuwając, że nieznajoma ma jakiś związek ze śmiercią jego wspólnika. Nie zdaje sobie sprawy, że został wplątany w diabelską intrygę... Wkrótce do podróżnych dołącza Billy (Jack Nicholson), rewolwerowiec wynajęty przez kobietę. Powoli podróż przemienia się w polowanie. Film nakręcony przez duet Hellman/Nicholson wraz z Niesłusznie oskarżonymi. Uważany jest za jeden z pierwszych westernów egzystencjalych (lub acid westernów wg. nowszej terminologii). Prawdopodobnie jedynie rozkwit kariery Nicholsona uratował ten film przed zapomnieniem. Dopiero na początku lat 80. krytycy zaczeli wypowiadać się o nim pochlebnie, porównując go nawet z dramatami Kafki. Podkreślali m.in. niesamowity klimat wyprawy, sposób budowania napięcia i finał, który można określić jako jeden z najlepszych w historii gatunku.
Czasy wojny secesyjnej. Banda Apaczów grasuje na pograniczu USA i Meksyku, dokonując licznych napadów i mordów. Major Dundee (Charlton Heston) otrzymuje polecenie schwytania Apaczów "żywych lub martwych". Żeby tego dokonać proponuje wolność za udział w przedsięwzięciu uwięzionym żołnierzom Konfederacji. W pościgu za bandą Indian narusza terytorium Meksyku i wdaje się w lokalny konflikt z regularnymi oddziałami francuskimi cesarza Maksymiliana.